rzeka(strona 29/36)

Nagromadzenie mułu w wodach przed tamą
Trzech Przełomów na Jangcy utrudnia żeglugę po tej ważnej arterii
komunikacyjnej, łączącej Szanghaj ze środkowymi Chinami - podaje
gazeta "Shanghai Economist".

Po kilku godzinach poszukiwań strażacy
odnaleźli ciało 18-letniego wędkarza, który wpadł w niedzielę rano
do rzeki w Raczkach Elbląskich - poinformowała rzeczniczka
warmińsko-mazurskiej straży pożarnej Małgorzata Szmidt-Jeżewska.

Niezidentyfikowane zwłoki znaleziono w Nysie Kłodzkiej koło miejscowości Młynów. Prawdopodobnie jest to ostatnie z trójki dzieci, które w kwietniu wpadły do rzeki niedaleko tego miejsca.

Co najmniej 15 osób zginęło w
w Brazylii, a wiele zaginęło, gdy statek z około setką
pasażerów na pokładzie zatonął w górnym biegu Amazonki -
powiadomiły brazylijskie służby ratunkowe.

30-letni mężczyzna zginał w wypadku do jakiego doszło po południu w Kędzierzynie-Koźlu. Samochód, którym kierował, spadł z mostu do Odry - powiedział oficer prasowy kędzierzyńskiej policji, nadkom. Włodzimierz Kominek.

Największy dopływ Warty - rzeka Noteć
przekroczyła stan alarmowy w Drezdenku w Lubuskiem. Wysoka jest
także Warta, jednak zagrożenia powodzią jeszcze nie ma -
poinformował dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego
Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego Jarosław Śliwiński.

Nadal podnosi się poziom wody w rzece Rega koło Trzebiatowa (Zachodniopomorskie). Po południu stan alarmowy był tam przekroczony o 105 cm - o jeden więcej niż rano - poinformowało biuro prasowe wojewody zachodniopomorskiego.

Wznowiono poszukiwania 9-letniego chłopca, który w niedzielę razem z piątką innych dzieci wpadł do rzeki Nysa w Kłodzku. Troje z nich wydostało się z wody o własnych siłach. 16-letnia dziewczynka Amanda i 5-letni chłopiec, zostali wyciągnięci z Nysy przez strażaków. Niestety, nie udało się ich uratować. Jedno z dzieci, które wydostało się z rzeki, wskazało dokładne miejsce wypadku.

Co najmniej dziewięć osób utonęło, w tym czworo dzieci, a 19 uznano za zaginione, gdy barka zatonęła na Amazonce po zderzeniu z tratwą. Na pokładzie było ok. 120 osób.

Kilkanaście dwustu litrowych beczek z substancją ropopochodną zabezpieczyli strażacy w starym korycie rzeki Pilicy w Sulejowie. Na szczęście nie doszło do wycieku i skażenia terenu.

Trwa wyjaśnianie okoliczności skażenia rzeki Grabi w woj. łódzkim, na wodach której pojawiła się plama oleju.

Ponad milion ludzi w prowincji Guangxi w południowo-zachodnich Chinach stanęło wobec perspektywy braku wody pitnej w rezultacie najgorszej suszy od 1951 r. - poinformował dziennik "People's Daily".

Na Wiśle w rejonie Torunia i Bydgoszczy przez cały dzień widoczne były już tylko nieduże plamy i strużki oleju opałowego, który w poniedziałek wieczorem wyciekł z rurociągu PERN "Przyjaźń" w okolicach Włocławka. Po południu zauważono też niewielkie ilości oleju w miejscu awarii w okolicach Włocławka. Olej widoczny jest głównie w
zakolach i szuwarach.

W Jeleniej Górze ogłoszono alarm powodziowy. Poziom wody w rzece Kamiennej przekroczył stan alarmowy, woda nie wystąpiła jednak z koryta.

W Bieszczadach na wschodzie Podkarpacia kilka lokalnych rzek przekroczyło stany alarmowe. W całym powiecie bieszczadzkim obowiązuje alarm powodziowy.

Ponad 1000 chińskich policjantów, wieśniaków
i pasterzy kontynuowało poszukiwania sześciu
rosyjskich turystów, zaginionych w czasie wyprawy kajakowej w
Xinjiangu na zachodzie Chin.

W południe stany alarmowe przekroczone były na czterech rzekach Opolszczyzny. Wody przybywa w Odrze, podniosła się też Osobłoga w Racławicach Śląskich i Nysa Kłodzka w Skorogoszczy, opada poziom granicznej Opawy w Branicach.

Premier Jarosław Kaczyński wręczył
wójtom, burmistrzom i starostom z Podkarpacia promesy powodziowe.
59 samorządów na usuwanie skutków powodzi otrzyma 11,6 mln zł.
Państwo odpowiada za obywateli. Państwo jest po to, by obywateli
strzec - powiedział premier do samorządowców.

Jest już druga ofiara opadów deszczu w
Beskidach. W Wiśle Głębcach do wezbranego potoku wpadł 40-letni
mężczyzna i utonął - poinformował wicestarosta
cieszyński Mieczysława Szczurka.

Wezbrana rzeka Soła na Żywiecczyźnie porwała pracownika firmy, budującej drogę ekspresową Żywiec-Zwardoń. Woda wyrzuciła ciało na brzeg Soli - poinformował szef centrum zarządzania kryzysowego w Żywcu Mirosław Wilga.