Zdaniem byłego działacza "Solidarności", a
dziś polityka PD Jana Lityńskiego, sprawa wyjaśnienia okoliczności
śmierci Grzegorza Przemyka od początku była źle prowadzona.
Oskarżeni w niej - uważa Przymyk - powinni być też inni funkcjonariusze MO, obecni na posterunku, gdzie śmiertelnie pobity został Przemyk.