Sprawa Przemyka wraca do Sądu Apelacyjnego
Sąd Najwyższy uchylił w środę wyrok uznający, że zarzut współudziału Ireneusza Kościuka w zabójstwie Grzegorza Przemyka się przedawnił. Sprawę skierowano do ponownego rozpatrzenia przez sąd apelacyjny. Tym samym zaś sąd uznał argumenty prokuratora generalnego ministra sprawiedliwości, który wniósł o kasację.
12.09.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
19 czerwca 2000 roku Sąd Okręgowy uniewinnił byłego milicjanta Ireneusza Kościuka, oskarżonego o udział w pobiciu Grzegorza Przemyka ze skutkiem śmiertelnym. 17 stycznia Sąd Apelacyjny utrzymał wyrok Sądu Okręgowego z powodu przedawnienia sprawy. Sąd poinformował, że przedawnienie nastąpiło 1 stycznia 2001 r. Sąd nie podzielił opinii prokuratury która twierdziła, że wina Kościuka jest bezsporna i żądała dla oskarżonego 10 lat więzienia i zakazu wykonywania zawodu policjanta przez 8 lat.
W tej sprawie odbyły się 3 procesy. Pierwszy - zakończył się 16 lipca 1984 roku w Sądzie Wojewódzkim w Warszawie. Na 1,5 roku i 2 lata więzienia skazano dwóch sanitariuszy ambulansu, którym przewożono Przemyka z Jezuickiej do pogotowia na Hożą.
22 maja 1995 roku rozpoczął się drugi proces. Przed Sądem Wojewódzkim w Warszawie stanęli uniewinnieni poprzednio milicjanci, Kościuk i Denkiewicz, oskarżeni o śmiertelne pobicie chłopca. Na ławie oskarżonych zasiadł też Kazimierz Otłowski, były szef Biura Dochodzeniowo- śledczego KG MO. Wyrok zapadł w kwietniu 1997 roku przed warszawskim Sądem Wojewódzkim. Kościuka uniewinniono, a Otłowski dostał 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata.
W maju 1998 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekł, że uniewinniony przez warszawski Sąd Wojewódzki z zarzutu śmiertelnego pobicia Grzegorza Przemyka były milicjant Ireneusz Kościuk będzie powtórnie sądzony, a Kazimierz Otłowski z Komendy Głównej MO jest niewinny. Sąd utrzymał wyrok wobec Arkadiusza Denkiewicza, czyli 2 lata więzienia, dodając zakaz pełnienia funkcji w policji przez 5 lat.
28 września ubiegłego roku Sąd Najwyższy utrzymał wyrok uniewinniający byłego milicjanta Kazimierza Otłowskiego, oskarżonego o próbę zniszczenia akt sprawy Grzegorza Przemyka. Sąd podtrzymał też wyrok skazujący byłego milicjanta Arkadiusza Denkiewicza na 2 lata za udział w pobiciu Przemyka. Oskarżonemu Kościukowi zarzucano udział w śmiertelnym pobiciu Grzegorza Przemyka w maju 1983 r. w komisariacie na warszawskiej Starówce. Była to jedna z najgłośniejszych zbrodni aparatu władzy PRL z lat 80.. Grzegorz Przemyk był synem opozycyjnej poetki Barbary Sadowskiej. 12 maja chłopiec został zatrzymany i pobity przez milicjantów. Dwa dni później chłopiec zmarł. (kar)