59 punktów karnych, utrata prawa jazdy i wniosek o ukaranie do sądu grodzkiego - tyle "zarobił" za jednym razem 28-letni motocyklista z Kielc, który jeździł po Radomiu z prędkością prawie 150 km na godzinę, a poza miastem, uciekając przed policją, 185 km/godz.