Około 10 tys. osób wzięło udział w pogrzebie przywódcy militarnego skrzydła palestyńskiej organizacji Fatah - Raeda al-Karmiego, który zginął w poniedziałek w zamachu bombowym w Tulkarem na Zachodnim Brzegu. O zorganizowanie zamachu Palestyńczycy oskarżają Izrael.
Władze Autonomii Palestyńskiej ostro skrytykowały w sobotę wypowiedź sekretarza stanu USA Colina Powella, który uznał prowadzone obecnie przez Izrael operacje odwetowe na ziemiach palestyńskich za "akcję defensywną".
Prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush oświadczył w Waszyngtonie, że 50 ton irańskiej broni na pokładzie statku "Karine A", przejętego tydzień temu przez armię izraelską na Morzu Czerwonym, mogło być przeznaczonych do wspierania terroryzmu.
Amerykański sekretarz stanu Colin Powell poprosił szefa Autonomii Palestyńskiej Jassera Arafata o szybkie wytłumaczenie incydentu na Morzu Czerwonym. W ubiegłym tygodniu Izraelczycy przejęli tam statek z 50 tonami broni produkcji irańskiej.
Oddział armii izraelskiej wtargnął w środę na autonomiczne tereny Palestyńczyków niedaleko miasta Rafah w Strefie Gazy. Źródła palestyńskie poinformowały, że izraelscy żołnierze zniszczyli posterunek palestyńskich służb bezpieczeństwa. Nie ma doniesień o ofiarach.
W starciu izraelsko-palestyńskim, do jakiego doszło w środę nad ranem w południowej części Strefy Gazy, zginęło 4 izraelskich żołnierzy i 2 Palestyńczyków - podała agencja Reuters. Do przeprowadzenia porannego ataku przyznał się Hamas.
Zatrzymany przez armię izraelską w zeszłym tygodniu
na Morzu Czerwonym statek z 50 tonami broni nie był własnością
Palestyńczyków, tylko biznesmena irackiego - napisał w
poniedziałek dziennik Jedijot Achronot.
Anthony Zinni (po prawej) i Ariel Szaron(po lewej) (AFP)
Amerykański mediator Anthony Zinni ogłosił w piątek wznowienie rozmów izraelsko-palestyńsko-amerykańskich na temat bezpieczeństwa.
Amerykański mediator Anthony Zinni powróci na Bliski Wschód w czwartek, by podjąć kolejną próbę zakończenia trwającego od 15 miesięcy konfliktu - poinformował we wtorek rzecznik ambasady USA w Izraelu. Z apelem o powrót Zinniego i realizację popieranego przez wspólnotę międzynarodową planu pokojowego wystąpiła Autonomia Palestyńska.
Izraelskie siły specjalne przy wsparciu czołgów wkroczyły we wtorek przed świtem do palestyńskiej miejscowości Kabatija koło Dżeninu na Zachodnim Brzegu i aresztowały czterech Palestyńczyków podejrzanych o działalność zbrojną przeciwko państwu żydowskiemu.
Władze palestyńskie poinformowały w niedzielę o zdekonspirowaniu grupy palestyńskich radykałów, którzy przygotowywali akcję dywersyjną na południu Strefy Gazy.
Palestyński zamachowiec próbował w piątek dokonać samobójczego zamachu w Strefie Gazy. Była to pierwsza próba od kiedy palestyński przywódca Jaser Arafat wezwał do przerwania takich
ataków - podały izraelskie źródła wojskowe.
W Strefie Gazy w środę doszło do starcia między bojownikami Hamasu i palestyńskimi siłami bezpieczeństwa, które usiłowały aresztować jednego z czołowych działaczy politycznych ugrupowania - Abdela-Aziza al-Rantissiego. Strzelanina rozpoczęła się, gdy kilkudziesięciu członków Hamasu próbowało temu zapobiec i otoczyło dom działacza.
Władze Autonomii Palestyńskiej zamknęły w Gazie sześć biur radykalnego palestyńskiego ruchu islamskiego Hamas. Działania te podjęto dwa dni po wezwaniu Jasera Arafata do wstrzymania działań zbrojnych przeciwko Izraelowi - podała w środę agencja AFP.
Demokratyczny Front Wyzwolenia Palestyny dołączył do innych skrajnych organizacji palestyńskich, które odrzuciły wezwanie Jasera Arafata do wstrzymania działań zbrojnych przeciwko Izraelowi i zapowiedziały kontynuowanie walki.
Radykalny palestyński ruch islamski Hamas zmierza do operacji nowego typu, w których celem ataków byłyby obiekty strategiczne w Izraelu - ostrzegają wysocy funkcjonariusze izraelskiego ministerstwa obrony.
Przywódcy krajów Unii Europejskiej oświadczyli w piątek na szczycie w Laeken, że Jaser Arafat i władze Autonomii Palestyńskiej pozostają jedynymi rozmówcami dla Izraela.
Jaser Arafat (AFP)
Javier Solana (AFP)
Przedstawiciel UE ds. wspólnej polityki zagranicznej Javier Solana spotkał się we wtorek z przywódcą palestyńskim Jaserem Arafatem w Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Dwa izraelskie czołgi i buldożer wtargnęły w nocy z niedzieli na poniedziałek na terytorium Autonomii Palestyńskiej w Rafah, w południowej części Strefy Gazy przy granicy z Egiptem, gdzie zniszczyły trzy domy - poinformował palestyńskie służby bezpieczeństwa.
Jacques Chirac (AFP)
Prezydent Francji Jacques Chirac
powiedział w środę, że Izrael niszczy Autonomię Palestyńską,
dokonując ataków lotniczych na jej terytoria w odpowiedzi na
zamachy samobójcze w Izraelu w czasie weekendu.
Armia izraelska zawiesiła na czas nieokreślony
operacje wojskowe przeciwko Autonomii Palestyńskiej aby zobaczyć
co zrobi Arafat, aby położyć kres zamachom - poinformował w
środę rzecznik ministerstwa obrony Izraela.
Hubert Vedrine (AFP)
Francuski minister spraw zagranicznych Hubert Vedrine ostro skrytykował politykę gabinetu premiera Izraela Ariela Szarona wobec Palestyńczyków. Obawy przed zaostrzeniem konfliktu wyraża również prezydent Francji Jacques Chirac.
Izrael prowadzi obecnie kampanię z terroryzmem i będzie to czynił tak długo, jak długo nasi obywatele nie będą bezpieczni - powiedział we wtorek w Warszawie wicedyrektor generalny izraelskiego MSZ, Dawid Peleg.
Premier Wielkiej Brytanii Tony Blair i prezydent USA George W. Bush wyrazili we wtorek "sympatię wobec rządu izraelskiego" w związku z weekendowymi zamachami terrorystycznymi w Izraelu - poinformował rzecznik prasowy brytyjskiego premiera.