Izrael: aresztowano pięciu palestyńskich działaczy
Izraelskie siły specjalne przy wsparciu czołgów wkroczyły we wtorek przed świtem do palestyńskiej miejscowości Kabatija koło Dżeninu na Zachodnim Brzegu i aresztowały czterech Palestyńczyków podejrzanych o działalność zbrojną przeciwko państwu żydowskiemu.
01.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zatrzymani to członkowie radykanej organizacji islamskiej Hamas, wśród nich znany działacz Hamasu - Naser Zakarni.
Podczas operacji w Kabatiji doszło do wymiany ognia między Izraelczykami a Palestyńczykami. Nie ma doniesień o ofiarach.
Izraelskie radio podało, że kilka godzin później w mieście Gaza aresztowano Rijada Ajada, członka elitarnej formacji palestyńskiej Force-17. Jest on odpowiedzialny za ostrzał moździerzowy osiedli żydowskich i izraelskich posterunków wojskowych.
W lutym ubiegłego roku Izraelczycy zabili podczas ataku lotniczego ojca Ajada, oficera Force 17.
Tymczasem premier Izraela Ariel Szaron odradził stanowczo prezydentowi tego kraju Mosze Kacawowi wystąpienie z noworocznym orędziem w palestyńskim parlamencie w Ramallah. Kacaw miał wystąpić - za namową jednego z arabskich posłów w Knesecie - z wezwaniem do zakończenia działań zbrojnych przeciwko Izraelowi i wznowienia rozmów pokojowych.
Rząd izraelski uznał jednak, że takie wystąpienie mogłoby zakłócić rozmowy na temat zawieszenia ognia prowadzone pomiędzy szefem dyplomacji izraelskiej Szymonem Peresem a spikerem palestyńskiego parlmanentu Ahmedem Kurei.
Miniony rok przyniósł tragiczny bilans w konflikcie izraelsko-palestyńskim. Na skutek zamachów terrorystycznych, akcji odwetowych i działań zbrojnych zginęło 465 Palestyńczyków i 187 Żydów oraz kilka osób innych narodowości.
Kilka tysięcy osób zostało rannych i poszkodowanych, w przeważającej większości po stronie palestyńskiej.
Konflikt przyniósł wiele zniszczeń, głęboki kryzys ekonomiczny w Autonomii Palestyńskiej i początki recesji w Izraelu.
Kolejne inicjatywy pokojowe i próby negocjacji, podejmowane przez polityków amerykańskich, europejskich i arabskich kończyły się fiaskiem.
Obecnie wojsko izraelskie stacjonuje na Zachodnim Brzegu Jordanu wokół głównych miast palestyńskich. Od blisko miesiąca przewodniczący Autonomii Palestyńskiej Jaser Arafat nie może opuszczać Ramallah.
Izrael opowiada się za kontynuacją walki z palestyńskim terroryzmem. Radykalne organizacje palestyńskie gotowe są kontynuować walkę przeciw Izraelowi, mimo zmniejszenia w ciągu dwóch ostatnich tygodni liczby zamachów i akcji zbrojnych.
U progu nowego roku prognozy na rozwiązanie konfliktu izraelsko-palestyńskiego nie są optymistyczne. Wielu komentatorów przestrzega przed rozszerzeniem się konfliktu na cały region bliskowschodni. (mk)