niemcy(strona 334/361)

W szpitalu w Berlinie zmarły w poniedziałek dwie kolejne
ofiary zamachu terrorystycznego na Dżerbie.

Od 1990 roku w Polsce ekshumowano i przeniesiono na cmentarze wojenne szczątki ok. 96 tys. żołnierzy niemieckich - podała prezes fundacji "Pamięć" Izabela Gutfeter. Szacuje się, że w Polsce zginęło ich 5-krotnie więcej.

Zakłady pracy i szkoły w całych Niemczech minutą ciszy uczciły w poniedziałek pamięć osób zastrzelonych w piątek w Erfurcie przez 19-letniego szaleńca. Pracę i naukę w placówkach oświatowych przerwano o godzinie 11.05, a więc w chwili, gdy w erfurckim gimnazjum imienia Gutenberga rozległy się pierwsze strzały.

Trzy dni po piątkowej tragedii w Erfurcie, gdy 19-latek zastrzelił 16 osób i popełnił samobójstwo, niemiecki minister spraw wewnętrznych Otto Schily zażądał zaostrzenia przepisów o posiadaniu broni. W poniedziałkowym wywiadzie telewizyjnym, minister oświadczył, że należy podnieść wiek uprawniający do jej posiadania przez członków klubów strzeleckich z 18 do 21 lat.

Maria Jepsen - pierwsza kobieta na świecie, która w 1992 roku została biskupem luterańskim - pozostanie duchową przywódczynią Kościoła ewangelicko-augsburskiego w Hamburgu. Kościelny parlament wybrał ją w niedzielę zdecydowaną większością głosów na drugą kadencję.

Sprawca piątkowej krwawej masakry w erfurckim gimnazjum strzelał świadomie do nauczycieli - dwie śmiertelne ofiary wśród uczniów szkoły zginęły przypadkowo od kul, które przebiły zamknięte drzwi do jednej z klas. Niemiecka policja przedstawiła w niedzielę w Erfurcie wyniki prowadzonego śledztwa.

W katedrze w Erfurcie odprawiane jest ekumeniczne nabożeństwo żałobne upamiętniające ofiary piątkowej masakry w gimnazjum erfurckim. Telegram kondolencyjny dla rodzin ofiar przysłał papież Jan Paweł II.

Niemieckie władze bezpieczeństwa liczą się z możliwością aktów terrorystycznych ze strony islamskich fundamentalistów, polegających na wzięciu zakładników oraz samobójczych zamachach -
poinformował w sobotę dziennik Frankfurter Allgemeine Zeitung.

W Niemczech, Wielkiej Brytanii i Francji mieszka ok. 30 tzw. "uśpionych" członków organizacji terrorystycznej al-Qaeda, którzy czekają na rozkaz ataku. Pisze o tym w sobotę berliński dziennik Der Tagesspiegel, powołując się na poufny raport Federalnego Urzędu Kryminalnego BKA z Wiesbaden.

Policja niemiecka poinformowała o zakończeniu piątkowej operacji w gimnazjum w Erfurcie, gdzie w strzelaninie zginęło co najmniej 18 osób.

Podczas strzelaniny w gimnazjum w niemieckim Erfurcie zginęło 18 osób - poinformowała policja. Wśród zabitych jest jeden policjant oraz jeden z napastników, który popełnił samobójstwo.

Na gimnazjum w Erfurcie napadli w piątek najprawdopodobniej dwaj byli uczniowie tej szkoły - podała agencja DPA.

Co najmniej jeden niezidentyfikowany osobnik wdarł się w piątek do jednego z gimnazjów w Erfurcie i zaczął strzelać na oślep. Według rzecznika policji, zginęło dwóch nauczycieli i jeden policjant. Co najmniej sześć osób zostało rannych.

Niezidentyfikowany mężczyzna otworzył ogień do nauczycieli w szkole średniej w niemieckim mieście Erfurt - podała agencja DPA. Według policji, w strzelaninie mogło zginąć kilka osób, a wiele zostało rannych.

Policja niemiecka przeprowadziła szeroko zakrojoną akcję przeciwko skrajnie prawicowej organizacji skinów pod nazwą "Krew i Honor". Przeszukano 43 mieszkania i budynki w 7 landach i odkryto dowody dalszej aktywności ugrupowania, chociaż we wrześniu 2000 roku zdelegalizował je minister spraw wewnętrznych Otto Schilly.

Na 21 miesięcy pozbawienia wolności skazano w czwartek w Essen byłego przywódcę zdelegalizowanej partii neonazistowskiej, któremu udowodniono podżeganie do nienawiści rasowej.

W czwartek, po pięciodniowej przerwie,
otwarto przejście graniczne w Krajniku Dolnym dla ruchu
samochodów. Przejście zamknięto w ubiegłą sobotę z powodu prac
remontowo-budowlanych prowadzonych po stronie niemieckiej.

Terroryści islamscy planowali w Niemczech zamachy za pomocą bomb rozpryskowych - wynika z nieoficjalnych informacji Federalnego Urzędu Kryminalnego.

Polski rząd będzie kontynuował
proces prywatyzacji gospodarki tak, aby do 2005 r. zmniejszyć
udział sektora publicznego do 10-15% - powiedział przebywający
we Frankfurcie nad Menem minister skarbu, Wiesław Kaczmarek. Taka struktura własnościowa jest właściwa dla krajów Unii Europejskiej - wyjaśnił.