nasa(strona 15/20)

Wahadłowiec Atlantis po dwóch
dobach lotu przycumował do znajdującej się 342 km
od Ziemi Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).

Amerykańska agencja
kosmiczna NASA poinformowała, że planuje zdjęcie
wahadłowca Atlantis z rampy startowej na Florydzie w obawie przed
zbliżającym się sztormem tropikalnym Ernesto.

Technicy agencji NASA
rozpoczęli ryzykowną operację wymiany czterech sworzni
mocujących główną antenę wahadłowca Atlantis, która służy do
utrzymywania łączności z tym pojazdem.

Do Centrum Lotów
Kosmicznych im. Kennedy'ego na Florydzie przybyła
sześcioosobowa załoga promu Atlantis w celu wykonania ostatnich
prób przed startem wyznaczonym na 27 sierpnia.

Astronauci Piers Sellers i Michael
Fossum zakończyli trwający ponad siedem godzin trzeci i
ostatni spacer w otwartej przestrzeni kosmicznej, podczas którego
badali możliwość naprawiania osłony termicznej wahadłowców podczas
ich lotu po orbicie.

NASA ocenia, że stan osłony termicznej Discovery nie budzi niepokoju i pozwala na powrót wahadłowca na Ziemię.
"System osłony termicznej jest w stu procentach gotowy do
wejścia" (w atmosferę ziemską) - oznajmiło centrum kosmiczne w
Houston w stanie Texas.

Eksperci NASA usunęli ostatnią
formalną przeszkodę przed wyznaczonym na wtorek wieczorem startem
promu kosmicznego Discovery, deklarując, iż w wykrytej wcześniej
szczelinie w piankowej osłonie zbiornika paliwa nie gromadzi się
niebezpieczny lód.

Specjaliści NASA
zdecydowali, że mimo odkrytej usterki dojdzie do startu
wahadłowca Discovery z Przylądka Canaveral na Florydzie.

Z powodu złej pogody NASA po raz drugi odwołała start amerykańskiego promu kosmicznego Discovery. Najbliższa próba wystrzelenia promu zostanie podjęta we wtorek o godz. 14:38 czasu lokalnego. Okno czasowe dla startu wahadłowca będzie otwarte do 19 lipca.

Odłożony w sobotę z powodu złej pogody start promu kosmicznego Discovery ma się odbyć o godzinie 15.26 czasu lokalnego (21.26 czasu polskiego), ale nie wiadomo, czy dojdzie on do skutku, bo prognozy meteorologiczne są nadal niepomyślne.

Wszystkie systemy są sprawne i wahadłowiec Discovery jest gotowy do zaplanowanego na lipiec startu - oświadczyły władze NASA. Wcześniej przez dwa dni inżynierowie i naukowcy przeprowadzili dokładny przegląd promu.

Zespół studentów z pięciu amerykańskich
uczelni zaprezentował prototyp nowego skafandra kosmicznego na
potrzeby przyszłych misji na Marsa. Ich projekt sfinansowała NASA.

W Polsce około południa mogliśmy obserwować częściowe zaćmienie Słońca. W niektóryh regionach kraju obserwację utrudniało niestety zachmurzenie. Pełne zaćmienie mogli oglądać mieszkańcy atlantyckiego wybrzeża Brazylii, Afryki od Ghany po Egipt, Turcji, Kaukazu i Kazachstanu.

Wykorzystując instrumenty zainstalowane
na pokładzie sondy międzyplanetarnej Cassini, naukowcy obserwują
gigantyczną i niezwykle gwałtowną burzę w atmosferze Saturna -
poinformowało laboratorium badawcze agencji NASA w Pasadenie
(Kalifornia).

NASA przesunęła do czwartku start sondy New Horizons na Plutona. Przyczyną opóźnienia są problemy z zasilaniem w centrum kontroli misji. Pierwotnie sonda miała wystartować we wtorek 17 stycznia, start
przełożono jednak o 24 godziny z powodu silnych wiatrów wiejących
na Florydzie.

Trwają intensywne przygotowania do powrotu
sondy Stardust, która ma dostarczyć na Ziemię próbki materii
pobranej z warkocza komety Wild 2 - informuje NASA.

Na Marsie była woda w stanie
ciekłym, ale warunki panujące na powierzchni były przez prawie
całą historię tej planety niesprzyjające dla powstania życia. Do
takiego wniosku doszli naukowcy amerykańscy, podsumowując prawie 2
lata badań Czerwonej Planety przez roboty Spirit i Opportunity.

Były szef muzeum kosmosu w stanie Kansas
został uznany za winnego kradzieży i sprzedaży części
kosmicznego skafandra oraz innych przedmiotów należących do muzeum
i do Amerykańskiej Agencji Kosmicznej NASA, w tym torebki próbek z Księżyca.

Agencja NASA zamierza wysłać czterech astronautów na Księżyc w 2018 roku, po upływie prawie pół wieku od ostatniej misji księżycowej w ramach programu Apollo, z 1972 roku - poinformował szef agencji Michael Griffin. Astronauci, którzy polecą nowym pojazdem kosmicznym, będą przebywali na Księżycu tydzień.

Praktycznie nie ma żadnych
szans na ponowny start wahadłowca już we wrześniu, ponieważ nadal
występują trudności w rozwiązaniu problemów związanych z ogromnym
zbiornikiem paliwa - oświadczył przedstawiciel NASA.