elon musk(strona 5/17)

Wizyta Elona Muska w Pentagonie wzbudziła wiele emocji. Amerykańskie ministerstwo obrony wszczęło dochodzenie z użyciem wykrywaczy kłamstw po ujawnieniu informacji o spotkaniu miliardera z sekretarzem obrony Petem Hegsethem - podała agencja Bloomberg.

Pracownicy Pentagonu mogą zostać poddani testom na wykrywaczu kłamstw w związku z dochodzeniem w sprawie przecieków informacji o bezpieczeństwie narodowym.

Elon Musk spotkał się z sekretarzem obrony USA, co wywołało obawy o konflikt interesów i spekulacje o tajnych planach wojennych z Chinami.

Nagranie z udziałem Elona Muska, które pojawiło się w sieci, zebrało drwiące komentarze od internautów. Na wideo można zobaczyć, jak szef Departamentu Efektywności Rządu przy stole w obecności Donalda Trumpa wykonywał sztuczki z udziałem sztućców. Nikt jednak nie reagował na jego wyczyny.

Około 55 proc. Europejczyków uważa, że ryzyko wojny na terenie Unii Europejskiej jest wysokie. To wynik sondażu przeprowadzonego przez Le Grand Continent.

- Nie chcemy wojny z Chinami, ale gdyby do niej doszło, jesteśmy bardzo dobrze przygotowani - oznajmił w piątek Donald Trump. Pytany o doniesienia, jakoby Pentagon miał poinformować Elona Muska o planie sił zbrojnych USA dotyczącym ewentualnej wojny z tym krajem, stwierdził, że "to nieprawdziwa historia".

Radosław Sikorski podczas wywiadu dla Sky News został zapytany, czy doszło do pojednania z Elonem Muskiem po wymianie zdań w serwisie X. Po usłyszeniu pytania Sikorski wybuchł śmiechem.

Pentagon miał poinformować Elona Muska o tajnych planach wojennych USA z Chinami, co rozszerzyłoby jego rolę jako doradcy prezydenta Trumpa - podał "New York Times". Pentagon jednak zaprzecza tym doniesieniom.

Już ponad 5 tys. zł wyniósł rachunek za przechowywanie zbiorników, które w lutym tego roku spadły na terenie Wielkopolski. Nie wiadomo jednak, kto ma zapłacić za magazyn depozytowy. Amerykańska firma wciąż nie potwierdziła, czy elementy, które spadły na obszarze Polski, to fragmenty rakiety Falcon 9.

Uniwersytet Yale wstrzymał finansowanie zespołu badaczy, którzy pomagali w powrocie ukraińskich dzieci z Rosji. Decyzja jest częścią szerszych cięć budżetowych administracji USA, za którymi stoi Elon Musk - współpracownik Donalda Trumpa.

Gdy w piątek Donald Trump opuszczał Biały Dom, aby odlecieć na pokładzie Marine One, towarzyszył mu syn Elona Muska. W pewnym momencie prezydent Stanów Zjednoczonych wskazał palcem na X Æ A-Xii i narysował w powietrzu znak "X".

SpaceX planuje przełomowy lot na Marsa w marcu 2026 roku. Na pokładzie rakiety Starship znajdzie się humanoidalny robot Optimus, co stanowi kolejny krok w kierunku kolonizacji Czerwonej Planety.

Cztery samochody marki Tesla spłonęły w Berlinie w nocy z czwartku na piątek. Policja podejrzewa podpalenia o motywie politycznym.

Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto co odnotowały światowe agencje w nocy z czwartku na piątek.

Dwóch sędziów federalnych w USA nakazało w czwartek administracji prezydenta Donalda Trumpa ponowne zatrudnienie dziesiątek tysięcy pracowników, którzy w ostatnich tygodniach stracili pracę w wyniku masowych zwolnień przeprowadzonych w różnych agencjach rządowych – poinformowała agencja Reuters.

Podczas konferencji prasowej Radosław Sikorski nawiązał do swojej niedawnej wymiany zdań z Elonem Muskiem na platformie X. Szef polskiego MSZ zwrócił się do swojego ukraińskiego odpowiednika z pytaniem o Starlinki. Andrij Sybiha zapewnił, że system nadal funkcjonuje.

Po poniedziałkowej awarii portalu X Elon Musk stwierdził, że doszło do "masowego cyberataku". Przekonywał, że działania były prowadzone z "obszaru Ukrainy". - Myślę, że jest dużo powodów, by Ukraińców umownie "wrobić". Lepiej by było jednak tonować nastroje - mówi Wirtualnej Polsce dr Alek Tarkowski, ekspert z Open Future.

Koalicja i opozycja w Polsce zgadzają się w jednym: zakup systemu Starlink i współfinansowanie go przez nasz kraj było dobrą decyzją i musi być kontynuowane. Dostawę dla Ukrainy rozpoczęto jeszcze za rządów PiS. Okazuje się, że w procedurze aktywną rolę odegrał… Daniel Obajtek.

Donald Trump, który obejrzał we wtorek przed Białym Domem samochody marki Tesla, zapowiedział, że kupi jeden z nich. Ma to zrobić w ramach wyrazu wsparcia dla swojego doradcy Elona Muska, którego nazwał "wielkim patriotą". Prezydent USA mówił też o atakach na punkty sprzedaży Tesli.

Lara Trump, synowa prezydenta USA, wywołała burzę, sugerując, że Amerykanie powinni "całować stopy" Donalda Trumpa i Elona Muska za ich działania. Słowa, które padły w wywiadzie dla Fox News, są krytykowane w sieci.