albańczycy(strona 2/7)

Główna umiarkowana partia macedońska -
Socjaldemokratyczny Związek Macedonii Branko Crvenkovskiego -
opuściła w środę rząd jedności narodowej. Może to utrudnić
realizację procesu pokojowego w Macedonii.

Trzej policjanci ponieśli śmierć, a wielu innych
zostało rannych w niedzielę w walkach do jakich doszło koło
albańskiej miejscowości Treboc w północno-zachodniej Macedonii.

Przebywający z wizytą w Kosowie sekretarz
generalny NATO George Robertson wezwał całą ludność tej prowincji -
tak Albańczykow, jak i Serbów - do udziału w wyborach do
kosowskiego parlamentu 17 listopada.

Zbiorowe groby Macedończyków odkryto w pobliżu Neproszteno koło Tetova. W trzech mogiłach znaleziono dwanaście ciał. Zabici to prawdopodobnie osoby porwane kilka miesięcy temu przez
albańskich rebeliantów.

Patrole złożone z sześciu policjantów - trzech Albańczyków i trzech Macedończyków - weszły w poniedziałek do pięciu miejscowości w regionie Tetova i Kumanova w eskorcie obserwatorów OBWE oraz
Unii Europejskiej - podały we wtorek lokalne media.

Jeden z byłych dowódców rebeliantów albańskich w Macedonii, komendant Leka, ostrzegł w środę przed ponownym wybuchem wojny, jeśli macedońska policja wkroczy teraz do regionów, gdzie rebelianci złożyli broń.

Jugosławia będzie mile widziana w programie "Partnerstwo dla Pokoju" - powiedział wysoki rangą urzędnik NATO Robert Serry. Program ten został opracowany dla byłych komunistycznych państw, by zacieśnić ich współpracę w Sojuszem.

Jedna osoba zginęła w zasadzce zorganizowanej w Kosowie na grupę serbskich podróżnych - podała w sobotę policja ONZ.

Przyrost naturalny wśród mniejszości albańskiej w Macedonii jest sześciokrotnie wyższy niż wśród macedońskiej większości - informuje miejscowa gazeta Dnevnik powołując się na oficjalną statystykę.

NATO wypełniło misję zbierania broni od bojowników albańskich w Macedonii - poinformował we wtorek w bazie wojskowej Erebino w północno-zachodniej Macedonii sekretarz generalny Sojuszu George Robertson.

Eksplozja ładunku wybuchowego w stolicy Macedonii Skopje uszkodziła 9 samochodów osobowych. Ofiar w ludziach nie było.

Kalendarz procesu pokojowego w Macedonii znów się załamał. Parlament macedoński z braku kworum przełożył na czwartek debatę nad zmianami w konstytucji, rozszerzającymi prawa mniejszości albańskiej.

Przywódca polityczny albańskich rebeliantów z Macedonii Ali Ahmeti poinformował we wtorek NATO, że podległe mu siły rozbroją się bez oczekiwania na rezultaty prac parlamentu.

Sekretarz generalny NATO George Robertson przybył w piątek w Macedonii, aby ponaglić parlament do wznowienia debaty na temat rozszerzenia praw mniejszości albańskiej.

Społeczność międzynarodowa jest przeciwko idei Wielkiej Albanii - powiedział w piątek w wywiadzie dla macedońskiej telewizji specjalny wysłannik Unii Europejskiej Francoise Leotard.

Ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej opowiedzieli się w sobotę za obecnością sił międzynarodowych w Macedonii po zakończeniu przez NATO operacji "Niezbędne Żniwa". Jednak prezydent tego kraju stwierdził, że po zebraniu broni od Albańczyków NATO powinno się wycofać.

Organizacja praw człowieka Human Rights Watch oskarżyła w środę siły macedońskie o mordowanie albańskich cywilów, palenie domów i stosowanie tortur przy pacyfikacji jednej z wiosek nieopodal stolicy kraju - Skopje.

W macedońskim parlamencie kolejny dzień trwa debata o nowym pakiecie praw dla liczącej od 25 do 35% ludności kraju mniejszości albańskiej.

Parlament macedoński odwołał sobotnią debatę,
poświęconą rozszerzeniu praw mniejszości albańskiej, do czasu, gdy
partyzanci albańscy zaprzestaną "terroryzowania" cywilów.

Parlament macedoński rozpoczął w piątek po południu debatę nad rozszerzeniem praw mniejszości albańskiej.