Ostatnia partia z ponad 3.300 sztuk broni przekazanej dobrowolnie przez albańskich rebeliantów zostanie wkrótce wysłana do sąsiedniej Grecji, gdzie będzie przetopiona w walcowni stali.
Jesteśmy zadowoleni z ilości i jakości zebranego uzbrojenia - powiedział brytyjski major Alexander Dick.
Po wtorkowej wizycie sekretarza generalnego NATO George'a Robertsona, obecna licząca 4.500 żołnierzy misja Sojuszu przygotowuje się do powrotu. Sprawa nowej, mniejszej misji ma być dyskutowana w siedzibie sojuszu w Brukseli.
W środę macedoński parlament debatuje ponownie nad ratyfikacją reform konstytucyjnych. Zgodnie z wynegocjowanym za pośrednictwem NATO porozumieniem pokojowym, w zamian za złożenie broni przez albańskich rebeliantów, parlament ma zwiększyć uprawnienia mniejszości albańskiej. (aw)