53-letni Polak poszukiwany był przez wymiar sprawiedliwości i śledczych od 2005 roku trzema listami gończymi i trzema Europejskimi Nakazami Aresztowania. Ukrywał się w Hiszpanii, unikając kary. Wiedział, że jeśli wpadnie, to trafi do więzienia na 18 lat. I trafił dzięki akcji lubuskich "Łowców głów", policjantów z Zespołu Poszukiwań Celowych komendy wojewódzkiej w Gorzowie.