Andrzej Duda zrobi na złość Donaldowi Tuskowi? Jest riposta szefa KO
Rząd Donalda Tuska zostanie zaprzysiężony dopiero 13 grudnia? Na taką datę wskazuje jeden z ministrów prezydenta Andrzeja Dudy. Szef Koalicji Obywatelskiej w krótkich słowach skomentował te doniesienia. I zaczepił prezesa PiS.
"13 grudnia, czyli dzień św. Łucji. Święto słońca i światła. Fajna data na dobry początek. Niektórzy obchodzą ją śpiąc do południa" - napisał w serwisie X (dawniej Twitter - przyp. red.) Donald Tusk.
Nawiązanie do 13 grudnia odnosi się do ewentualnej daty zaprzysiężenia gabinetu lidera KO. O takim scenariuszu wspomniał prezydencki minister Andrzej Dera. Wynika to też z informacji Wirtualnej Polski. Choć nie ma oficjalnego potwierdzenia, to sporo na to wskazuje.
Data ta ma wynikać z obowiązków Andrzeja Dudy, który w dniach poprzedzających 13 grudnia przebywać będzie z oficjalną wizytą w Szwajcarii. To pierwszy możliwy - według jednego z prezydenckich ministrów - termin.
"Spanie do południa" - w ten sposób Tusk uderza oczywiście w Jarosława Kaczyńskiego. Przed laty o pierwszym dniu stanu wojennego opowiadał prezes PiS. "Nieświadomy niczego spałem długo" - napisał w jednej z książek. O stanie wojennym dowiedział się dopiero na porannej mszy. I właśnie do tego wyznania nawiązuje Donald Tusk.
Gdyby do zaprzysiężenia doszło 13 grudnia Prawo i Sprawiedliwość mogłoby zaczepiać o to nową większość rządzącą. Sugestie na ten temat wysyłali też sami politycy PiS.
Wpis Donalda Tuska w serwisie X nie spodobał się jednak ministrowi ds. europejskich - Szymonowi Szynkowskiego vel Sękowi, który zarzucił Donaldowi Tuskowi "żarty" z rocznicy wprowadzenia stanu wojennego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Żarty z rocznicy stanu wojennego? Tak, tej niebywałej klasy nam jeszcze brakowało.. A teraz wyobraźmy sobie, że amerykański polityk drwi sobie z 11 września..." - napisał w serwisie X minister ds. europejskich.
Do komentowania rzucił się również Marek Kuchciński, były marszałek Sejmu i szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. "Lepiej 16 grudnia" - napisał. To data rocznicy pacyfikacji kopalni "Wujek" w Katowicach.
Rząd demokratycznej opozycji
Andrzej Duda w pierwszym kroku zdecydował się powierzyć misję tworzenia nowego gabinetu dotychczasowemu premierowi - Mateuszowi Morawieckiemu, który - jak wszystko na to wskazuje - nie będzie w stanie zbudować sejmowej większości ani utworzyć rządu.
W drugim kroku misja ta przypadnie Tuskowi i obecnej opozycji.