Szymanek-Deresz: jestem przygotowana do prezydentury
Czuję się przygotowana do ewentualnego startu w wyborach prezydenckich - deklaruje w rozmowie z tvp.info Jolanta Szymanek-Deresz. Zaznacza jednak, że nie składa politycznej deklaracji, a jedynie odnosi do swoich kompetencji. Wiceszefowa SLD zapowiada też zwołanie po wakacjach „lewicowego okrągłego stołu”.
03.07.2009 16:55
W ubiegłym tygodniu w prasie pojawiły się spekulacje, że kandydatem SLD na prezydenta w przyszłorocznych wyborach może być Jolanta Szymanek-Deresz. Portal tvp.info spytał ją, czy czuje się przygotowana do ewentualnego startu. - Gdybym zobaczyła anonimowe CV osoby, która ma prawnicze wykształcenie, wykonywała zawód adwokata i sędziego, szefowała kancelarii prezydenta, ma poselskie doświadczenie, a w dodatku, jako wiceprzewodnicząca partii, odpowiada za kontakty międzynarodowe - to bym powiedziała, że są to rekomendacje całkiem niezłe. W tym sensie czuje się przygotowana - mówi wiceszefowa Sojuszu. Ale podkreśla: - Żadna deklaracja z moich ust na razie nie padnie.
Zdaniem Szymanek-Deresz, już we wrześniu powinny się zacząć rozmowy z innymi lewicowymi ugrupowaniami w sprawie poparcia wspólnego kandydata na prezydenta. - Dyskusja o konkretnych nazwiskach powinna się zacząć po wakacjach. Do końca roku powinna być podjęta decyzja - mówi. - Intencją SLD jest zorganizowanie lewicowego okrągłego stołu. Rozmowy te powinny się zakończyć wspólnym poparciem w wyborach prezydenckich - dodaje.
Kto, oprócz niej, powinien być brany pod uwagę jako potencjalny kandydat Sojuszu? Jolanta Szymanek-Deresz wymienia dwa nazwiska: Dariusza Rosatiego i Włodzimierza Cimoszewicza. Przypomina jednak, że ten ostatni startował też w ostatnich wyborach prezydenckich, ale zrezygnował. - Wycofanie się Włodzimierza Cimoszewicza na tydzień przed wyborami parlamentarnymi i na kilka tygodni przed prezydenckimi było dla Sojuszu ciosem - przypomina.
Czy powinna być brana pod uwagę Jolanta Kwaśniewska? - Pani prezydentowa zadeklarowała, że start w wyborach jej nie interesuje, więc nie ma sensu mnożyć spekulacji na ten temat. Liczę jednak, że wesprze nas w trakcie kampanii - mówi Szymanek-Deresz.
Marcin Dzierżanowski