Szwedzki piosenkarz: ciemni Polacy do wynajęcia
Znany szwedzki piosenkarz Magnus Uggla, startujący w krajowych eliminacjach do tegorocznego Festiwalu Eurowizji, pozwolił sobie na obraźliwy dla Polaków fragment tekstu swej piosenki "Za króla i ojczyznę". Ambasada Polska zaprotestowała, śląc listy m.in. do rzecznika praw obywatelskich i telewizji organizującej festiwal.
W piosence Szweda padają m.in. słowa "skum Polak", czyli "ciemny Polak", i jest mowa o wynajmowaniu go do brudnej roboty.
Sztokholmski dziennik "Expressen" informując o tej sprawie zwraca uwagę, że obecnie Uggla ma przeciwko sobie nie tylko konkurentów na estradzie, ale i "całą Polskę".
Z piosenkarzem próbowała rozmawiać na ten temat konsul Agata Kardas jako przedstawiciel Konsulatu Generalnego RP w Sztokholmie, jednak bez skutku.
Piosenkarz wywodził, że przecież Polacy stoją na każdym rogu, czekając tylko, by ich zagarnąć, oraz że może wynająć dowolną liczbę Polaków na swój zwycięski występ.
Organizator eliminacji festiwalowych Martin Oesterdahl próbował tłumaczyć piosenkarza. Prowokacja należy do jego artystycznej sylwetki - powiedział.
Ambasada Polska w Sztokholmie w związku z tym incydentem wystosowała list do szwedzkiego rzecznika praw obywatelskich oraz do zarządu szwedzkiej TV, organizującej koncerty festiwalowe. W piśmie tym ambasada "wyraża sprzeciw wobec rozpowszechniania tego rodzaju stereotypów oraz uprzedzeń" i informuje, że określenie użyte przez Magnusa Uggle odebrane zostało przez ambasadę oraz wiele środowisk polonijnych jako obraźliwe i dyskryminujące".
Michał Haykowski