Szwajcarzy za zaostrzeniem przepisów imigracyjnych
Szwajcarzy opowiedzieli się zdecydowaną większością głosów za zaostrzeniem przepisów dotyczących imigracji i przyznawania azylu mimo sprzeciwu Kościołów, partii lewicowych i organizacji obrony praw człowieka.
68% Szwajcarów opowiedziało się w referendum za nowymi przepisami imigracyjnymi, a 67,8% za zaostrzeniem warunków przyznawania azylu. Żaden z 26 kantonów nie odrzucił nowych przepisów.
Szwajcaria przyjęła jedne z najbardziej restrykcyjnych przepisów w Europie i inne kraje mogą pójść jej śladem - powiedział rzecznik Biura Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców William Spindler, wyrażając z tego powodu ubolewanie.
Nowe przepisy dotyczące przyznawania azylu przewidują bezwarunkowe odrzucanie wniosków osób, które nie mają dokumentów potwierdzających tożsamość. Likwidują też pomoc socjalną dla osób, których wnioski odrzucono, zastępując ją "pomocą doraźną" w wys. 960 franków szwajcarskich miesięcznie (604 euro).
Nowe przepisy imigracyjne zakazują natomiast wjazdu w celach zarobkowych obywatelom państw nieeuropejskich, którzy nie zostali zatrudnieni w Szwajcarii. Kandydaci do pracy będą musieli dowieść, że mają odpowiednie kwalifikacje i że nie znaleziono na dane stanowisko żadnego pracownika ze Szwajcarii ani innego państwa europejskiego.
21% spośród 7,3 mln mieszkańców Szwajcarii stanowią cudzoziemcy. W kraju tym złożono w ubiegłym roku blisko 19 tys. wniosków o azyl. W ciągu ostatnich 10 lat pozytywnie rozpatrzono około 1/3 wniosków. Najczęściej o azyl ubiegają się obywatele Serbii, Turcji, Iraku i Rosji.