Wyszedł do szkoły i przepadł bez śladu. Głos zabrała jego matka
Trwają poszukiwania 15-letniego Seweryna Wydrzyńskiego z Gdańska. Chłopak wyszedł do szkoły, ale do placówki nigdy nie dotarł. "Synu, jeśli to czytasz, błagam, daj jakikolwiek znak życia. Każdy problem możemy pokonać razem" - pisze w mediach społecznościowych zrozpaczona matka nastolatka.
Seweryn Wydrzyński po raz ostatni widziany był 19 maja. Tego dnia około godz. 7 rano wyszedł z mieszkania w gdańskim Nowym Porcie, skąd miał udać się do szkoły. Na zajęcia jednak nie dotarł. 15-latek do tej pory nie nawiązał kontaktu z bliskimi.
"Chłopak nie ma przy sobie telefonu ani dokumentów. Z relacji rodziny zaginionego wynika, że nigdy wcześniej nie znikał ani nie sprawiał większych problemów wychowawczych" - napisano na stronie Gdziekolwiek jesteś na Facebooku.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Matka chłopca apeluje
Policja opublikowała rysopis Seweryna: 185 cm wzrostu, średnia budowa ciała, oczy koloru piwnego. Nastolatek może mieć na sobie zieloną koszulkę polo, ciemne granatowe spodnie, klapki i granatowy plecak. Głos zabrała już matka chłopca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Rosjanie w kropce. "Dyktator się radykalizuje"
"Synu, jeśli to czytasz błagam daj jakikolwiek znak życia... Każdy problem możemy pokonać razem. Wiesz, że możesz na mnie zawsze liczyć. Jesteś moim życiem, kochamy Cię ponad wszystko i bardzo się o Ciebie martwimy. Kocham Cię synku" - napisała w sieci zdruzgotana matka.
Osoby, które rozpoznają 15-latka ze zdjęcia, mają informacje na temat jego miejsca pobytu, proszone są o kontakt z policjantami z Komisariatu Policji VI w Gdańsku przy ul. Kasztanowej 6. Tel. 47 741 17 22 lub pod numerem alarmowym 112. Informacje można przesłać na adres poczty elektronicznej komendant.kp6@gd.policja.gov.pl