Szpitale tymczasowe. Resort zdrowia ujawnił nową kwotę utrzymania

626 milionów złotych kosztowało do tej pory funkcjonowanie szpitali tymczasowych tworzonych przez wojewodów – wynika z najnowszych informacji ministerstwa zdrowia. Koszty dotyczą 20 placówek w całej Polsce. Decyzją ministerstwa, w związku ze spodziewaną czwartą falą pandemii, w każdym z województw jeden szpital jest gotowy na przyjęcie pacjentów z COVID-19.

Rząd chce w każdym województwie zostawić po 1 szpitalu tymczasowym
Rząd chce w każdym województwie zostawić po 1 szpitalu tymczasowym
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Sylwester Ruszkiewicz

Przypomnijmy, od początku wybuchu pandemii w Polce postawiono 36 szpitali tymczasowych. 20 szpitali tymczasowych było urządzonych przez urzędy wojewódzkie, jeden szpital nadzorowany przez MON, jeden nadzorowany przez MSWiA oraz 14 szpitali tymczasowych organizowanych przez spółki skarbu państwa.

Koszty rosły z miesiąca na miesiąc

Zależnie od poszczególnych fal koronawirusa rząd je uruchamiał albo trzymał w gotowości. Początkowo ze względu na ogromne koszty i małą liczbę hospitalizowanych pacjentów mówiło się o rozrzutności urzędników. Z każdym dniem, kiedy ministerstwo zdrowia informowało o rosnącej liczbie zachorowań, placówki zaczęły spełniać swoją rolę.

Z miesiąca na miesiąc rosły też koszty utrzymania szpitali. Na początku stycznia wiceminister zdrowia Waldemar Kraska informował opinię publiczną o kwocie 515 mln zł obejmującej koszty budowy i utrzymania 20 szpitali tymczasowych w Polsce. Wówczas jednak przebywało w nim ledwie 420 pacjentów z COVID-19. W połowie lutego było to 536 milionów złotych.

W połowie maja na sejmowej komisji zdrowia padła już kwota 597 mln zł, z czego Rządowa Agencja Rezerw Materiałowych dostarczyła sprzęt wartości 300 mln zł.

Według stanu na czerwiec koszty utrzymania szpitali tymczasowych znowu wzrosły. W odpowiedzi na interpelację poselską byłej wicemarszałek Sejmu, posłanki Barbary Dolniak (Koalicja Obywatelska) wiceminister zdrowia Waldemar Kraska ujawnił, że jest to już 626 mln zł.

- Jest to łączna kwota środków przeznaczonych na dostosowanie szpitali tymczasowych (utworzonych przez wojewodów) do wymogów udzielania świadczeń opieki zdrowotnej, koszty związane z ich użytkowaniem oraz koszty związane z przywróceniem ich lokalizacji do pierwotnych funkcji – informuje wiceminister Waldemar Kraska.

Kwota podana przez resort zdrowia nie obejmuje szpitali utworzonych przez Ministerstwo Obrony Narodowej, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwo Aktywów Państwowych (spółki skarbu państwa).

Szpitale kosztowały krocie

Z zestawienia, które obejmuje 16 szpitali wojewódzkich najwięcej kosztowało urządzenie szpitala we Wrocławiu w "Terminalu Hotel Centrum Konferencyjne", bo aż 77 039 794 zł. Niewiele mniej bo 70,6 mln zł w Poznaniu w obiekcie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Z kolei w Lublinie na terenie tamtejszych Targów 60,3 mln zł.

Poznaliśmy również koszt przystosowania Szpitala Południowego w Warszawie do przyjmowania pacjentów z COVID-19. To kwota 25 722 055 zł. Placówka przed zaadoptowaniem go na potrzeby walki koronawirusem nie przyjmowała pacjentów. Zaczęła działać jako placówka tymczasowa od 15 lutego br. Polecenie utworzenia jej wydał wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł. Kiedy pod koniec maja stołeczny ratusz wysłał do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego pismo z wnioskiem o zwrot szpitala, resort odmówił.

"W związku ze zmianami w dynamice pandemii przywracana jest stopniowo normalna działalność szpitali, kończą swoją działalność szpitale tymczasowe. W pierwszej kolejności wyłączane będą jednak szpitale tymczasowe zorganizowane w obiektach nie pełniących funkcji medycznych (stadiony, hale sportowe, centra kongresowe), które zostały zaadoptowane wyłącznie na czas niezbędny do poradzenia sobie z kulminacją zachorowań" – informował resort zdrowia.

W podobnym tonie wypowiadał się wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. "Trwa analiza" - stwierdził Kraska. W każdym z województw ma pozostać po jednym z tych szpitali. O tym, które z nich pozostaną, decydować mają wojewodowie. Dzięki tym placówkom wiele żyć ludzkich zostało uratowanych - uzasadniał, odnosząc się do pytań o sens tworzenia tych szpitali.

Najwięcej kontrowersji nie wzbudziły jednak szpitale wojewódzkie, ale placówka na Stadionie Narodowym. Jak wynika z dokumentów kontroli posłów Michała Szczerby i Dariusza Jońskiego, koszt funkcjonowania szpitala od listopada 2020 roku do kwietnia 2021 roku wyniósł 107 milionów złotych. Szpital przyjął łącznie przez sześć miesięcy 1843 pacjentów.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)