Szpital pochwalił się zatrudnieniem policjanta. Funkcjonariusz wozi pacjentów
Zespół Opieki Zdrowotnej w Busku-Zdroju zatrudnił policjanta. Przez kilka godzin w tygodniu będzie kierowcą wewnętrznego transportu medycznego. Placówka pochwaliła się tym faktem na swojej stronie internetowej. Dyrektor szpitala Grzegorz Lasak chwali swojego nowego pracownika i podaje go jako przykład "nowoczesnej aktywności zawodowej".
Od pierwszego dnia tego roku pracę w Zespole Opieki Zdrowotnej w Busku-Zdroju (woj. świętokrzyskie) rozpoczął funkcjonariusz tamtejszej policji, sierż. szt. Robert Matusik. Szpital pochwalił się zdjęciem policjanta z dyrektorem szpitala. Na stronie placówki czytamy:
"Pan Robert, poza obowiązkami które wykonuje jako policjant, będzie zatrudniony dodatkowo na stanowisko kierowcy w szpitalu. Jako funkcjonariusz policji służy na co dzień naszym mieszkańcom, dbając o ich bezpieczeństwo czy mienie, a już niebawem będzie służyć także naszym pacjentom jako kierowca transportu szpitalnego. Jest przykładem nowoczesnej aktywności zawodowej".
W rozmowie z Wirtualną Polską Grzegorz Lasak, dyrektor buskiego ZOZ, dodał: - To czynny funkcjonariusz policji, który chce sobie dorobić.
Dyrektor bardzo pozytywnie ocenia kwestię zatrudnienia sierżanta Matusika. Jak mówi, "to bardzo pozytywny przykład młodego człowieka, który we właściwy sposób szuka spożytkowania swojego czasu wolnego". Policjant będzie kierowcą transportu medycznego w dniach wolnych lub po dyżurze na komendzie. To kilka godzin tygodniowo.
- Policjant w takim zakładzie ma też charakter prewencyjny. Wszyscy wokół wiedzą, że wśród nich jest funkcjonariusz policji. To ma ogromne, pozytywne znaczenie - powiedział nam dyrektor Lasak.
Funkcjonariusze dorabiają w różnych miejscach
Jak to możliwe, że czynny funkcjonariusz dorabia sobie po godzinach? Jak tłumaczy nam asp. Tomasz Piwowarski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku Zdroju, jest to możliwe po otrzymaniu bezpośredniej zgody przełożonego. - Wówczas jak najbardziej może podjąć dodatkową pracę. Gdyby robił to bez jego zgody, byłyby wyciągane konsekwencje. Ten dzielnicowy oczywiście zgodę ma - mówi rzecznik prasowy.
- To nie jest tak, że on pracuje na dwa pełne etaty - tłumaczy asp. Piwowarski. - Pracuje u nas na pełny etat, a w swoim wolnym czasie może świadczyć usługi na rzecz szpitala - dodaje.
Skontaktowaliśmy się z funkcjonariuszem zatrudnionym w szpitalu. Nie chciał jednak komentować swojej decyzji.
Zdaniem dyrektora zatrudnienie policjanta przez szpital to "pierwszy taki przypadek w Polsce". Jednak na grupach medycznych na Facebooku komentarze temu przeczą. Jeden z ratowników medycznych napisał: "W Krakowie już dawno czynni policjanci pracują w podmiotach leczniczych". Inny dodał: "w Szczecinie to normalne".
Jak mówi nam jeszcze asp. Piwowarski, policjanci pracują też w sądach jako społeczni kuratorzy sądowi. - Odwiedzają podopiecznych, robią z nimi wywiady. Nie ma problemu, jeśli jest zgoda przełożonego, by taką dodatkową pracę wykonywać. Jeden woli weekend spędzić z rodziną, inny - dorobić sobie do pensji - podsumował.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl