Szpital Matki Polki w Łodzi. Mamy będą mogły odwiedzać dzieci

Szpital Matki Polki w Łodzi. Jak dowiedziała się Wirtualna Polska mamy będą mogły odwiedzać swoje dzieci. Do tej pory spotkania były ograniczone ze względu na epidemię koronawirusa. - Ale nie były zabronione, mieliśmy dziesiątki odwiedzin dziennie - mówi nam rzecznik szpitala.

szpitalW Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki znów będą możliwe odwiedziny dzieci
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta

O szpitalu zrobiło się głośno za sprawą protestu matek hospitalizowanych dzieci. 2 października mamy solidarnie stanęły przed budynkiem, domagając się dostępu do noworodków. Kobiety niosły transparenty z takimi napisami jak "Stop separacji" czy "Mama przy wcześniaku". Wsparcia udzieliła im Joanna Pietrusiewicz, prezes fundacji "Rodzić po ludzku".

Radio Łódź informowało wówczas, że niektórzy rodzice nie widzieli dzieci od miesięcy. Dyrektor szpitala prof. Maciej Banach, wydał komunikat z którego wynika, że matka może przebywać z dzieckiem "w przypadku szczególnego uzasadnienia medycznego".

Sprawę w mediach nagłaśniała Małgorzata Stefańska, blogerka i lekarz neonatolog. - Od relacji rodziców, którzy nie mogli być przy swoich umierających dzieciach i mam chorych maluchów włos jeży się na głowie - pisała na swojej stronie.

Matka Polska. Mamy będą mogły odwiedzać dzieci

Dowiedzieliśmy się, że wkrótce nastąpi zmiana polityki szpitala. Dotychczasowa wstrzemięźliwość wobec dawaniu pozwoleń na spotkania rodziców i dzieci wynikała z trwającej epidemii koronawirusa. Dyrekcja szpitala podkreślała, że trafiają do niego naprawdę trudne przypadki, które wymagają szczególnej ostrożności.

Rzecznik szpitala Adam Czerwiński zapewnia w rozmowie z Wirtualną Polską, że kontakty z dziećmi były ograniczone, ale nie zabronione. - Odwiedziny były dopuszczone w trzech przypadkach. Chodziło o mamy, które urodziły dzieci i przebywały na terenie szpitala; o rodziców, których stan dzieci się pogorszył, a którzy mieli ujemne testy na koronawirusa; oraz o rodziców, którzy musieli zostać przeszkoleni w celu sprawowania dalszej opieki nad dzieckiem.

Czerwiński dodaje, że liczył ostatnio te wizyty i ustalił, że dochodziło do kilkudziesięciu spotkań dziennie. Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki to bardzo duży szpital, w którym są dwie kliniki neonatologii.

Rzecznik podkreśla, że szpital w pełni rozumie sytuację mam. Zresztą ta ma się teraz zmienić. Zostaliśmy poinformowani, że teraz wizyty będą możliwe częściej. - Wydzieliliśmy przestrzeń na terenie szpitala, która będzie mogła służyć za internat - kończy swoją wypowiedź Czerwiński.

Koronawirus. Sopot w strefie czerwonej. Jacek Karnowski mówi o "nieodpowiedzialnej wycieczce"

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Nie żyje Teresa Chylińska
Nie żyje Teresa Chylińska
Prezydent Finlandii: Trump szykuje "kij" na Putina
Prezydent Finlandii: Trump szykuje "kij" na Putina
Trump chce, by Harvard zainwestował w szkoły zawodowe
Trump chce, by Harvard zainwestował w szkoły zawodowe
Zełenski alarmuje ws. elektrowni jądrowej. "Sytuacja jest krytyczna"
Zełenski alarmuje ws. elektrowni jądrowej. "Sytuacja jest krytyczna"
Nawrocki odwiedzi Ukrainę. Ambasador potwierdza
Nawrocki odwiedzi Ukrainę. Ambasador potwierdza
Wchodzi system kaucyjny. Producenci już obchodzą nowe przepisy
Wchodzi system kaucyjny. Producenci już obchodzą nowe przepisy
Pełczyńska-Nałęcz wicepremierem? Została wskazana przez Polskę 2050
Pełczyńska-Nałęcz wicepremierem? Została wskazana przez Polskę 2050
Trzęsienie ziemi w PiS na Dolnym Śląsku. Kaczyński zdecydował
Trzęsienie ziemi w PiS na Dolnym Śląsku. Kaczyński zdecydował
Wyniki Lotto 30.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 30.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Magura u wybrzeży Turcji. Dron znaleźli rybacy
Magura u wybrzeży Turcji. Dron znaleźli rybacy
Nominacje ambasadorskie pod znakiem zapytania. Sikorski: mam nadzieję
Nominacje ambasadorskie pod znakiem zapytania. Sikorski: mam nadzieję
​Strażnik więzienny z Prusic nie żyje. Wcześniej zastrzelił swoje dzieci i teściową
​Strażnik więzienny z Prusic nie żyje. Wcześniej zastrzelił swoje dzieci i teściową