Szokujący wyrok: nie był Żydem, więc skazali go za gwałt
Sąd w Jerozolimie skazał za „gwałt przez oszustwo” 30-letniego Palestyńczyka, który… udawał Żyda przed izraelską kobietą. Mimo że do stosunku doszło za obopólną zgodą, kobieta zgodziła się na seks, bo myślała, że jej partner to „Żyd, który szuka romantycznego związku”.
22.07.2010 | aktual.: 22.07.2010 15:55
Jak donosi brytyjska gazeta „The Daily Telegraph”, Sabbar Kashur spotkał swoją partnerkę w 2008 roku na ulicy w centrum Jerozolimy. Kashur miał się przedstawić tradycyjnym izraelskim imieniem i powiedzieć kobiecie, że jest Żydem. Wkrótce po poznaniu para uprawiała seks na ostatnim piętrze pobliskiego biurowca - donosi dziennik. Kashur wyszedł, zanim kobieta zdążyła się ubrać. Dopiero po fakcie dowiedziała się, że mężczyzna jest Arabem i zawiadomiła policję.
Izraelski sąd skazał Kashura na 18 miesięcy więzienia za gwałt, mimo że do stosunku doszło za zgodą kobiety. Jak podkreśliła sędzia Tzvi Segal, prawo musi chronić kobiety przed „wygadanymi kryminalistami, którzy nieprzyzwoicie łatwo mogą oszukiwać niewinne ofiary”.
- Gdyby ona wiedziała, że oskarżony nie jest Żydem ze stopniem licencjata, który jest zainteresowany romantycznym związkiem, nie współpracowałaby – powiedziała sędzia po odczytaniu wyroku.
- Gdybym był Żydem, nawet by mnie nie przesłuchali. To nie był gwałt. Ona zgodziła się na wszystko, co się wydarzyło – tłumaczył się 30-letni Palestyńczyk, którego cytuje portal Al Arabiya.
Wyrok wywołał dyskusję w Izraelu, gdzie relacje między wspólnotą żydowską i arabską są bardzo napięte. Kashura bronił m.in. izraelski liberalny dziennik „Haaretz”. Komentator gazety napisał: “Chciałbym zadać sądowi jedno pytanie. Gdyby ten chłopak był Żydem, który udaje muzułmanina, by uprawiać seks z muzułmanką, zostałby skazany za gwałt? Odpowiedź oczywiście brzmi nie”.