Szokujący wypadek - 22‑latek wpadł do wielkiego miksera
22-letni mężczyzna pracujący przy wyrobie tortilli zginął w makabrycznym wypadku w Nowym Jorku - podaje na swojej stronie internetowej "New York Post" powołując się na informacje lokalnej policji. Według funkcjonariuszy, 22-latek wpadł do maszyny miksującej ciasto.
24.01.2011 | aktual.: 24.01.2011 18:59
Jak poinformowała policja, do wypadku doszło na Brooklynie. Mężczyzna pracujący w zakładzie wyrabiającym tortille (czyli rodzaj płaskiego, okrągłego placka z mąki) chciał wydobyć z wielkiej maszyny miksującej przedmiot, który upuścił.
Według ustaleń śledczych, turbina miksera wciągnęła 22-latka i złamała mu kark. Mężczyzna zginął na miejscu. Policja uznała to zdarzenie za nieszczęśliwy wypadek.
W zakładzie nie wykryto żadnych nieprawidłowości, jednak federalna służba zajmująca się warunkami pracy wszczęła oficjalne dochodzenie w sprawie incydentu - podaje "New York Post".