Szokujące znalezisko przy katolickim sierocińcu. Ujawniono masowy grób dzieci
Brytyjskie radio publiczne BBC Radio 4 i gazeta "Sunday Post" poinformowały w niedzielę, że odkryły dowody wskazujące na istnienie masowego grobu dzieci koło szkockiego sierocińca Smyllum Park, prowadzonego w latach 1864-1981 przez katolickie zakonnice.
10.09.2017 23:35
Informacje mediów potwierdzają wcześniejsze śledztwo dwójki byłych mieszkańców położonego w Lanarkshire, w południowej Szkocji domu, którzy pracując nad ujawnieniem skali przemocy, jakim poddawani byli podopieczni sierocińca, odkryli na pobliskim cmentarzu św. Marii nieoznaczoną kwaterę z ciałami dzieci.
W 2004 roku Frank Docherty i Jim Kane zmusili zarządzającą domem organizację Daughters of Charity do przyznania się do istnienia co najmniej 158 grobów, ale obaj mężczyźni podejrzewali, ze ta liczba jest znacząco zaniżona.
Według wspólnego śledztwa BBC Radio 4 i "Sunday Post", prawdziwa liczba pochowanych ofiar przemocy przekracza 400 osób. Według oficjalnej dokumentacji, większość z dzieci zmarła z przyczyn naturalnych, w tym chorób takich jak gruźlica i zapalenie płuc. Aż jedna trzecia miała umrzeć przed skończeniem piątego roku życia.
Jak wynika z informacji BBC, losy wielu z pochowanych na cmentarzu dzieci nie były dotychczas znane nawet członkom ich najbliższej rodziny.
Dziennikarze odkryli także dowody na przemoc fizyczną i psychiczną wobec podopiecznych.
Jak zaznacza BBC, sprawa Smyllum Park bliźniaczo przypomina historię prowadzonego w latach 1925-1961 domu dla niezamężnych matek w Tuam, na zachodzie Irlandii. W marcu br. powołana przez irlandzki rząd komisja śledcza potwierdziła istnienie tam masowego grobu, w którym wg. szacunków mogło być pochowanych nawet do 800 dzieci.
Prace prowadzone od października 2016 roku na terenie dawniej należącym do domu Zgromadzenia Matki Bożej Wspomożenia Wiernych wykazały istnienie tam podziemnego zbiornika podzielonego na 20 komór; w co najmniej 17 z nich odkryto znaczne ilości ludzkich szczątków.
Jak wykazały badania DNA są to szczątki dzieci w różnym wieku, od 35-tygodniowych płodów do 3-latków. Zgony nastąpiły w latach 1925-1961, przy czym najwięcej szczątków pochodzi z lat 50.
W 2014 roku arcybiskup Dublina powiedział: "Jeśli cokolwiek stało się w Tuam, to wydarzyło się prawdopodobnie również w innych domach samotnej matki i dziecka w kraju". Dlatego poza Tuam rządowa komisja śledcza objęła dochodzeniem 17 innych tego rodzaju kościelnych instytucji.