ŚwiatSzokujące wyznanie "oszusta stulecia" rozpęta burzę?

Szokujące wyznanie "oszusta stulecia" rozpęta burzę?

Banki musiały wiedzieć o moich oszustwach - powiedział sprawca afery stulecia Bernard Madoff w wywiadzie dla dziennika "New York Times", przeprowadzonym w więzieniu.

Szokujące wyznanie "oszusta stulecia" rozpęta burzę?
Źródło zdjęć: © AFP | TIMOTHY A. CLARY

Madoff, były makler giełdowy, odsiaduje karę 150 lat więzienia za oszukiwanie swoich inwestorów. Stracili oni łącznie około 75 miliardów dolarów, powierzając mu swoje pieniądze, które następnie zostały wykorzystane w gigantycznej piramidzie finansowej.

W wywiadzie dla "New York Times" zrelacjonowanym w środowym wydaniu dziennika Madoff powiedział, że członkowie jego rodziny nie wiedzieli o jego przestępstwach. Utrzymywał jednak, że banki i fundusze hedgingowe "były wspólnikami" w jego operacjach finansowych. Wcześniej twierdził, że nie były one w żaden sposób uwikłane.

Madoff powiedział, że rozmaite banki - których nazw jednak nie podał - okazywały "rozmyślną ślepotę" w obliczu jego nielegalnych kombinacji, nie chcą dostrzec rozbieżności między dokumentami swoich transakcji, jakie przekazywał kontrolerom rządowym, a innymi informacjami, którymi dysponowały.

- Oni musieli wiedzieć. Ich postawa była jednak taka: jeśli robisz coś złego, nie chcemy o tym wiedzieć - wyjaśnił.

W wywiadzie utrzymywał również, że pomaga prawnikowi Irvingowi H. Picardowi, który z upoważnienia sądu stara się odzyskać na rzecz ofiar oszusta utracone przez nich miliardy dolarów.

Madoff został aresztowany w grudniu 2008 r. Wśród oszukanych przez niego osób były znane postacie ze świata biznesu i rozrywki.

Źródło artykułu:PAP
kryzysoszustwobank
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (52)