Szokujące wyznanie: jestem wampirem i wilkołakiem
Stephanie Pistey, 18-latka oskarżona o morderstwo w Panama City Beach na Florydzie, twierdzi, że jest częściowo wampirem i częściowo wilkołakiem - informuje "The Huffington Post".
29.09.2011 20:46
Pistey oskarżona jest o zamordowanie 16-letniego Jacoba Hendershota. Śmierć nastolatka - zdaniem policji - mogła być związana z kultem wampirów.
18-latka powiedziała mediom, że nie jest zwykłym człowiekiem. - Od czasu, kiedy miałam jakieś 12 lat, wiem, że to zabrzmi, jakbym była szalona, ale wierzę, że jestem częściowo wampirem i częściowo wilkołakiem - wyznała.
Do morderstwa doszło w lipcu. Pistey oskarżyła Hendershota o to, że ją zgwałcił. Policja twierdzi, że Pistey wraz ze znajomymi przekonała Hendershota do tego, żeby odwiedził pewien dom. Tam 16-latek został zabity.
Pistey przyznaje się do tego, że była w domu, w którym zamordowano 16-latka, ale mówi, że pilnowała w nim dwojga dzieci Tammy Morris, również oskarżonej o zamordowanie Hendershota. Dodaje, że wiedziała, że chłopak zostanie pobity, ale nie wiedziała nic o tym, że ma on zginąć.
Dziewczyna mówi także, że nie piła krwi Hendershota, chociaż zdarzyło jej się pić krew swojego narzeczonego, który również znalazł się wśród oskarżonych.
NaSygnale.pl: "Zgwałcił moją 12-letnią córeczkę i chodzi wolno!"