Szokujące niedbalstwo lekarza - pacjent zmarł
- Bogdan K. działając nieumyślnie, naraził pacjenta na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Źle go zdiagnozował, przeprowadził niestaranny wywiad i zaniechał wykonania EKG - mówi Beata Nowosad, zastępca prokuratora rejonowego w Miastku. Pacjent zmarł w styczniu tego roku na zawał serca - czytamy w "Głosie Pomorza".
Tym pacjentem był 62-letni Witold Ługowski z podmiasteckiego Wałdowa. - Mąż uskarżał się na silne bóle i pieczenie za mostkiem. Wezwaliśmy karetkę. Przyjechał Bogdan K. Zapisał leki rozkurczowe i kazał stosować dietę - mówi żona Barbara Ługowska.
Rodzina prosiła, aby zabrać mężczyznę do szpitala. Bogdan K. to zlekceważył. Po kilkunastu godzinach pacjent zmarł.
Bogdan K. został skazany na osiem miesięcy w zawieszeniu za rażące niedbalstwo podczas dyżuru w karetce. Postawił złą diagnozę i nie zabrał pacjenta z Dretynia do szpitala, mimo wielu wskazań. Mężczyzna po kilkunastu godzinach zmarł. Wyrok nie jest prawomocny. Lekarz odwołał się.