Trwa ładowanie...
05-11-2014 11:17

Szokujące morderstwo na Podkarpaciu! Szukają ciała na złomowisku

Śledczy są niemal pewni, że Janusz G. przywiózł zwłoki swojej byłej żony na złomowisko, które prowadził i tam je ukrył.

Szokujące morderstwo na Podkarpaciu! Szukają ciała na złomowiskuŹródło: KWP w Poznaniu
d1rsr1v
d1rsr1v

Jednak wciąż nie wiadomo, gdzie jest ciało Haliny G. Dzisiejsze poszukiwania na terenie złomowiska przy ul. Floriańskiej, należącego do Janusza G. nie dały efektu – piszą "Nowiny".

Jak donosi dziennik dla prokuratury znalezienie zwłok byłoby bezpośrednim dowodem, że za zabójstwem pielęgniarki stoi jej były mąż.

Mężczyzna 6 sierpnia został zatrzymany. Prokuratura początkowo postawiła mu zarzuty pozbawienia wolności Haliny G. ze szczególnym udręczeniem oraz naruszenia miru domowego

Jednak kilka dni temu zostały zmienione na zabójstwo.

d1rsr1v

- Nawet jeśli wcześniej braliśmy pod uwagę ewentualność, że podejrzany wywiózł gdzieś ofiarę i przetrzymuje ją, to po trzech miesiącach trudno było by sądzić, że kobieta nadal żyje - tłumaczy Jan Dziuban z Prokuratury Rejonowej w Jaśle.

.Po raz kolejny przeszukiwano złomowisko, które prowadził 53-latek. Dla śledczych to najbardziej prawdopodobne miejsce, gdzie Janusz G. mógł ukryć zwłoki.

- Na podstawie analizy zapisów z monitoringu odtworzyliśmy trasę, po jakiej poruszał się tamtego wieczoru samochód Janusza G. - dodaje prokurator Dziuban.

d1rsr1v
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1rsr1v
Więcej tematów