Szmajdziński: rząd nie ma pomysłu na rozwiązanie problemu służby zdrowia
Wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński uważa, że rząd nie ma pomysłu na rozwiązanie problemu dyżurów lekarskich. Od 1 stycznia medycy mogą pracować maksymalnie 48 godzin w tygodniu, o ile nie wyrażą zgody na dłuższą pracę za dodatkowym wynagrodzeniem.
Zdaniem polityka LiD, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, gabinet Donalda Tuska złożył w tej sprawie dużo obietnic, a następnie przerzucił odpowiedzialność na dyrektorów szpitali. Polityk LiD uważa, że jeśli lekarze będą odmawiali pracy dłużej niż przez 48 godzin w tygodniu, na dłuższą metę spowoduje to braki w personelu medycznym.
Jerzy Szmajdziński przypomniał, że kontrakty NFZ na 2008 rok są mniejsze niż w ubiegłym roku, bądź na tym samym poziomie. Według Szmajdzińskiego, politycy nie wykorzystali potencjalnych środków na służbę zdrowia, proponowanych przez poprzedni rząd bądź sam LiD. Chodzi o wykorzystanie pieniędzy z Funduszu Pracy, bądź z wpływów ze składki rentowej. Zdaniem posła, jeśli problem nie będzie rozwiązany, coraz więcej medyków będzie wyjeżdżać do pracy za granicę.
Obywatelskiej o jednoznaczne stanowisko w sprawie abonamentu radiowo-telewizyjnego. Polityk lewicy powiedział w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że z dotychczasowych deklaracji polityków Platformy nie wynika jednoznacznie, czy abonament będzie zniesiony.
Jerzy Szmajdziński nie wykluczył, że LiD złoży własne propozycje dotyczące ustawy o radiofonii i telewizji. Ostateczne stanowisko w tej sprawie zapadnie w przyszłym tygodniu, a wśród propozycji Lewicy i Demokratów jest utrzymanie abonamentu i zwiększenie skuteczności jego ściągania. Według wicemarszałka Sejmu, gdyby abonament zniesiono, Polskie Radio miałoby problem z przetrwaniem.
Gość "Sygnałów Dnia" uważa, że PO powinna również jednoznacznie wypowiedzieć się w sprawie przyszłego kształtu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.