Sześciolatkę molestowało 23 kolegów. Są "niewinni"
Sześciolatka była przez kilka miesięcy molestowana seksualnie przez 23 rówieśników. Nikt za to nie odpowie, nie będzie nawet nagan szkolnych, bo sprawcy - zdaniem lokalnych władz i dyrekcji szkoły - są za młodzi, by ich karać - informuje brytyjski "The Daily Telegraph".
Matka ofiary twierdzi, że dziewczynka każdego dnia była rozbierana i molestowana seksualnie przez swoich rówieśników w wieku 6-10 lat. O koszmarze dowiedziała się od matki innego dziecka, które też było molestowane. W końcu przerażona kobieta przeniosła prześladowane dziecko do innej szkoły.
Wyniki śledztwa po dwóch latach od zdarzenia zostały upublicznione w czwartek. Molestowanie potwierdzono, ale nie ustalono, jak dochodziło do tych aktów przemocy. Dyrekcja szkoły i lokalne władze uważają, że w tej sprawie - z powodu braku dowodów - niewiele można zrobić, by ukarać nieletnich napastników.
Walijski pełnomocnik ds. praw dzieci, Keith Towler, określił opóźnienie śledztwa w tej sprawie jako "szokującą porażkę".
Nazwa szkoły nie została upubliczniona, by chronić prywatność dzieci. Wiadomo jedynie, że znajduje się w Walii.