Szefowa Kancelarii Sejmu Agnieszka Kaczmarska nie stawi się przed sądem w Olsztynie
Agnieszka Kaczmarska została wezwana do stawiennictwa w piątek przed Sądem Okręgowym w Olsztynie. O jej przesłuchaniu zdecydował sędzia Paweł Juszczyszyn. Szefowa Kancelarii Sejmu nie zamierza się stawić przed sądem.
O tym, że szefowa Kancelarii Sejmu nie stawi się w piątek przed Sądem Okręgowym w Olsztynie poinformował dziennikarz radia TOK FM Roch Kowalski na Twitterze.
- Nie mogę się stawić jutro przed sądem, bo muszę uczestniczyć w Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych. Wysłałam usprawiedliwienie do pana sędziego, mam nadzieję, że zostanie uwzględnione. Nie lekceważę sądu - powiedziała w czwartek Kaczmarska.
O przesłuchaniu Agnieszki Kaczmarskiej zdecydował sędzia Paweł Juszczyszyn. Szefowa Kancelarii Sejmu ma odpowiedzieć na pytanie, dlaczego nie wykonała polecenia sądu i nie przedstawiła sądowi list z nazwiskami sędziów, którzy udzielili poparcia kandydatom do nowej Krajowej Rady Sądownictwa.
Przymusowy urlop Pawła Juszczyszyna
Przypomnijmy: 26 listopada 2019 r. sędzia Juszczyszyn, orzekając jako sąd odwoławczy, zażądał od Kancelarii Sejmu ujawnienia list poparcia do nowej KRS. Z powodu wyroku sędzia Juszczyszyn został odwołany z delegacji do SO w Olsztynie i został zawieszony w orzekaniu na miesiąc. Wszczęto również postępowanie dyscyplinarne w jego sprawie.
W sprawie Juszczyszyna interweniował m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Ostatecznie, 23 grudnia Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego uchyliła zawieszenie w pracy sędziego z Olsztyna. Juszczyszyn powrócił do pracy 2 stycznia. Wyznaczenie terminu posiedzenia ws. list poparcia KRS było więc jedną z jego pierwszych decyzji po przymusowym "urlopie".
Źródło: TOK FM
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl