ŚwiatSzef ukraińskiego Prawego Sektora Dmytro Jarosz ostrzelany przez separatystów

Szef ukraińskiego Prawego Sektora Dmytro Jarosz ostrzelany przez separatystów

Szef skrajnie prawicowego ukraińskiego ugrupowania Prawy Sektor Dmytro Jarosz został ranny. Samochód Jarosza został ostrzelany przez separatystów pod miejscowością Toneńkie - informuje przebywający na wschodzie Ukrainy współpracownik Polskiego Radia, Paweł Pieniążek.

Szef ukraińskiego Prawego Sektora Dmytro Jarosz ostrzelany przez separatystów
Źródło zdjęć: © AFP | Sergei Supinsky

Paweł Pieniążek widział samochód, którym podróżował Jarosz. Jak podkreśla, z relacji kierowcy samochodu wynika, że w pojazd trafiły odłamki rakiet GRAD. Dmytro Jarosz jechał na lotnisko w Doniecku. Lider Prawego Sektora został ranny w rękę. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Walki wokół lotniska w Doniecku trwają od kilku dni. W poniedziałek Ukraińcom udało się ewakuować wszystkich rannych. Sztab operacji antyterrorystycznej zapewnia, że kluczowe obiekty na lotnisku znajdują się pod kontrolą sił ukraińskich.

Prawy Sektor odegrał dużą rolę w protestach ulicznych w Kijowie, w następstwie których w lutym obalono wspieranego przez Moskwę prezydenta Wiktora Janukowycza i rozpoczęła się konfrontacja z Rosją. Doprowadziła ona do najpoważniejszego kryzysu między Moskwą a Zachodem od zakończenia zimnej wojny.

Dmytro Jarosz znany jest z ostrych wypowiedzi pod adresem Rosji i separatystów. Mówił m.in., że "w przypadku agresji Rosji na terytorium Ukrainy zostaną zniszczone gazociągi, którymi Rosjanie transportują swoją ropę naftową i gaz na Zachód" .

Zobacz też: 12 bojowników Prawego Sektora zginęło w pułapce separatystów
Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (387)