Szef ONZ "rozczarowany" odmową spotkania z opozycjonistką
Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun wyraził "głębokie rozczarowanie" odrzuceniem przez birmańską juntę jego prośby o spotkanie z Aung San Suu Kyi - przywódczynią birmańskiej opozycji, od wielu lat więzioną przez wojskowe władze tego kraju.
Ban spotkał się już po raz drugi z szefem birmańskiej junty Than Shwe, domagając się spotkania z panią Suu Kyi. Podczas swej dwudniowej wizyty w stolicy Birmy, Rangunie, zabiegał o uwolnienie opozycjonistki.
Przybycie sekretarza generalnego ONZ zbiegło się w czasie ze wznowieniem procesu pani Suu Kyi, odpowiadającej w sądzie za złamanie warunków aresztu domowego. Tym właśnie Than Shwe uzasadnił odmowę spotkania.
Zarzuty postawione przywódczyni opozycji wiążą się z przybyciem do jej rezydencji amerykańskiego turysty, który uniknął strażników, przepływając jezioro, nad którym znajduje się dom noblistki. Władze chcą wykorzystać ten incydent, by zatrzymać Suu Kyi w areszcie przed zapowiadanymi na przyszły rok wyborami parlamentarnymi.
Liderce opozycji grozi pięć lat więzienia. Suu Kyi spędziła w ciągu ostatnich 19 lat ponad 13 lat w areszcie domowym.