Szef MSZ Ukrainy Andrij Deszczyca: nie chcemy wejść do NATO
Ukraina nie chce do NATO, ale czeka na wsparcie techniczne Sojuszu - powiedział minister spraw zagranicznych tego kraju Andrij Deszczyca podczas spotkania szefów dyplomacji krajów członkowskich Sojuszu w Brukseli. Ściślejsza współpraca Ukrainy z NATO ma być odpowiedzią na rosyjską aneksję Krymu.
Szef ukraińskiej dyplomacji podkreślił, że rząd w Kijowie nie stara się o członkostwo w Sojuszu i nie było żadnych rozmów w tej sprawie z kwaterą główną. - W tej chwili nie ma podstaw prawnych, by ubiegać się o przystąpienie do NATO i nie jest to priorytet obecnych władz - powiedział Andrij Deszczyca.
Ukraina liczy jednak na Sojusz, jeśli chodzi o skuteczną obronę granic. Deszczyca zastrzegł, że nie chodzi o broń. - Mamy już dość broni na Ukrainie. Oczekujemy ściślejszej współpracy, głównie w sferze wyposażenia technicznego - dodał minister.
Andrij Deszczyca przekazał w kwaterze głównej listę potrzeb Ukrainy. W przyszłym tygodniu grupa ekspertów NATO ma polecieć do Kijowa i przeanalizować prośbę ukraińskich władz. Kraje członkowskie Sojuszu obiecały Ukrainie pomoc w modernizacji sił zbrojnych, potwierdziły plany dotyczące wspólnych ćwiczeń wojskowych i wzmocnienie biura łącznikowego w Kijowie.