Szef kancelarii do Jarosława Kaczyńskiego: ws. Ukrainy prezydent otwarty na wszystkie środowiska

Szef PiS nie wziął udziału w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, które poświęcone było kryzysowi na Ukrainie. Chciał go reprezentować eurodeputowany PiS Ryszard Czarnecki, ale nie został wpuszczony na spotkanie Rady.

Szef prezydenckiej kancelarii Jacek Michałowski, w opublikowanym na stronach internetowych kancelarii liście do Jarosława Kaczyńskiego przekazał, że Bronisław Komorowski jest otwarty na współpracę ze wszystkimi środowiskami politycznymi w sprawach dotyczących integracji Ukrainy z UE".

"W związku z tym, jeśli pan prezes wykaże zainteresowanie, pan prezydent chętnie zaprosi pana na rozmowę dotyczącą przebiegu i wniosków z posiedzenia RBN" - zadeklarował Michałowski.

Wyjaśnił też, że formalnie nie ma możliwości wyznaczenia osoby, która miałaby zastępować prezesa PiS na posiedzeniu RBN.

Michałowski przypomniał, że w skład Rady wchodzą: Ewa Kopacz i Bogdan Borusewicz jako marszałkowie Sejmu i Senatu, Donald Tusk jako premier i szef PO, Janusz Piechociński jako wicepremier i prezes PSL, Stanisław Koziej jako szef BBN, Radosław Sikorski jako minister spraw zagranicznych, Tomasz Siemoniak jako szef MON, Bartłomiej Sienkiewicz jako szef resortu spraw wewnętrznych, Leszek Miller jako przewodniczący SLD, Janusz Palikot jako szef Twojego Ruchu i Zbigniew Ziobro jako przewodniczący Solidarnej Polski oraz "prezesi partii politycznych posiadających kluby parlamentarne".

We wtorek rano rzecznik PiS Andrzej Duda oświadczył, że PiS jest gotowy uczestniczyć w merytorycznych inicjatywach na rzecz Ukrainy, nie będzie brać udziału w przedsięwzięciach propagandowych. PiS zaproponowało prezydentowi spotkanie z wiceprezesem partii Adamem Lipińskim, który w ostatnich dniach przebywał w Kijowie. "Jeśli ze względów protokolarnych pan prezydent uzna, że wiceprezes PiS Adam Lipiński nie jest właściwą osobą do spotkania z głową państwa, to spodziewamy się, że wyznaczy jako swojego reprezentanta szefa kancelarii" - napisał Duda.

Dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta Joanna Trzaska-Wieczorek powiedziała, że kancelaria czeka na odpowiedź na list szefa kancelarii skierowany do prezesa PiS.

Trzaska-Wieczorek zaznaczyła wcześniej, że prezydent Komorowski po poniedziałkowym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego podkreślał, że jest otwarty na rozmowę w sprawie Ukrainy w ramach odpowiedniej formuły.

Prezydent mówił w poniedziałek, że docenił gest "gotowości rozmowy przez pośrednika", ale podkreślił, że byłoby to sprzeczne z zasadami. Zaznaczył, że "do dyspozycji Czarneckiego" był prezydencki minister Jaromir Sokołowski, który - jak mówił Komorowski - jest "najlepiej w kancelarii obeznany ze sprawami ukraińskimi".

Według Trzaski-Wieczorek "prezydencki minister odpowiedzialny za sprawy zagraniczne - zgodnie z wolą i słowami prezydenta - jest gotowy na spotkanie z przedstawicielami PiS".