Szef Enerhoatomu: plan zdobycia największej elektrowni atomowej się nie powiódł
"Rosyjski plan zdobycia największej w Europie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej nie powiódł się" - poinformował w czwartek na Facebooku Petro Kotin, szef ukraińskiego operatora elektrowni jądrowych, Enerhoatomu.
"Dzisiaj sytuacja jest taka, że rosyjscy najeźdźcy wyszli, aby negocjować z kierownictwem miasta. Mówią, że mają od swoich dowódców zadanie zająć miasto Enerhodar (położone obok elektrowni - PAP)" - przekazał Petro Kotin, szef Enerhoatomu.
Rosjanie nie zdobyli elektrowni atomowej
"Mówią nawet, że muszą tylko wejść do miasta, zrobić sobie zdjęcie na tle Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej i wysłać odpowiedni raport do dowództwa" - dodał szef spółki-operatora elektrowni jądrowych.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Według szefa Enerhoatomu Rosjanie potrzebują tego do propagandy, żeby móc mówić, że kontrolują elektrownię.
Jak wcześniej podał portal RBK, aby nie dopuścić do zdobycia Enerhodaru, tysiące mieszkańców zablokowały Rosjanom drogę dojazdową do miasta. Ustawiono na niej również blokady z pojazdów.
Zobacz także: Rosja w prawdziwym kryzysie przez wojnę z Ukrainą. Ekspert: To osobisty błąd Putina
Przed kilkoma dniami rosyjskie wojska opanowały strefę zamkniętą wokół elektrowni w Czarnobylu. Władze Ukrainy określiły to jako terroryzm nuklearny. Zaapelowały do NATO o zamknięcie dostępu powietrznego do ukraińskich obiektów jądrowych.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski