Szef CIA zdiagnozował Władimira Putina. Nie ma dobrych wiadomości
Szef CIA podczas przesłuchania w Kongresie USA mówił o wojnie w Ukrainie i o psychice Władimira Putina. - Jest w tej chwili zły i sfrustrowany - powiedział William Burns. Szef CIA dalej też nie miał dobrych wiadomości. - Najbliższe tygodnie będą paskudne - stwierdził.
09.03.2022 | aktual.: 09.03.2022 14:36
William Burns, szef amerykańskiej agencji wywiadu CIA, zapowiada mroczne tygodnie w wojnie w Ukrainie. - Prawdopodobnie pójdzie o krok dalej i spróbuje zmiażdżyć ukraińskie wojsko, nie zważając na ofiary wśród ludności cywilnej - powiedział w Kongresie USA o przewidywanych działaniach Władimira Putina.
Zdaniem Burnsa najgorsza sytuacja będzie w ukraińskich miastach, która może być jeszcze tragiczniejsza niż dotychczas.
Szef CIA: Założenia Putina zawiodły
Dyrektor agencji stwierdził, że początkowy plan Putina z osadzeniem w Kijowie marionetkowego gabinetu skazany jest na porażkę, gdyż nie widać możliwości, by takie rozwiązanie było trwałe. Burns uważa, że nie sposób wyobrazić sobie, jak przywódca Kremla mógłby utrzymać marionetkowy reżim lub prorosyjskie przywództwo w Ukrainie, które spotka się z masowym sprzeciwem ukraińskiego społeczeństwa.
Zajęcie Krymu w 2014 r. wytworzyło nad Dnieprem silne poczucie narodowej niezależności i suwerenności, z którym dziś musi się zmierzyć rosyjski przywódca. - Dla Putina atak na Ukrainę był kwestią głębokiego osobistego przekonania - powiedział Burns.
- Przez wiele lat w jego wnętrzu kipiała wybuchowa mieszanka żalu i ambicji - stwierdził szef CIA. - Stworzył system, w którym jego własny krąg doradców jest coraz węższy. COVID-19 sprawił, że ten krąg stał się jeszcze węższy. I jest to system, w którym nie warto kwestionować lub podważać osąd przywódcy, bo to nie wpływa korzystnie na karierę - dodał.
Putin się przeliczył
Szef wywiadu USA przekonywał, że podejmując decyzję o ataku na Ukrainę, prezydent Rosji całkowicie się przeliczył. Putin uważał, że Ukraina jest słaba i łatwa do zastraszenia.
Zobacz też: 13. dzień agresji Rosji na Ukrainę. "Putin lekceważył ten naród i nie doceniał go"
Zdaniem Burnsa rosyjski prezydent miał także założyć, że skłócony Zachód, a w szczególności Paryż i Berlin, niechętnie podejmą ryzyko w związku z wyborami we Francji i zmianą przywództwa w Niemczech. Putin miał także uwierzyć, że "uodpornił swoją gospodarkę na sankcje".
Według szefa CIA lokator Kremla wierzył, że rosyjska armia została na tyle zmodernizowana, że odniesie szybkie zwycięstwo przy minimalnych stratach własnych.