Szef CIA rozpoczyna rozmowy na Bliskim Wschodzie
Dyrektor amerykańskiej CIA George Tenet rozpoczął w czwartek rozmowy z władzami Izraela i Autonomii Palestyńskiej. Po przylocie do Izraela z Kairu, gdzie prowadził rozmowy sondażowe z władzami egipskimi, Tenet spotkał się z izraelskim premierem Arielem Szaronem.
Głównym tematem wielogodzinnego spotkania, w którym uczestniczyli także szefowie tajnych służb Izraela, było określenie możliwości trwałego zawieszenia broni.
Wieczorem odbyło się spotkanie Teneta z przywódcą Palestyńczyków Jaserem Arafatem.
Przed przylotem Teneta do Izraela z biura Szarona przedostały się nieoficjalne informacje, według których strona izraelska żąda od Arafata niezwłocznego aresztowania 34 ekstremistów palestyńskich, podejrzanych o planowanie zamachów na cele izraelskie.
Po rozmowach szefa CIA z Szaronem doradca premiera - Raan Gissin - powiedział, że Izrael nalega na zatrzymanie około 300 ekstremistów, którzy uciekli bądź zostali zwolnieni z więzień palestyńskich w ciągu ostatnich ośmiu miesięcy. Pierwszym krokiem powinno być zatrzymanie kilkudziesięciu ekstremistów, szczególnie aktywnych w przygotowywaniu zamachów.
Gissin poinformował, że Tenet otrzymał listę Palestyńczyków, podejrzewanych przez Izrael o terroryzm.
Szef CIA rozmawiał następnie w Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu z Arafatem i szefami jego służb bezpieczeństwa.
Strona palestyńska odrzucił żądania izraelskie. Podkreślano, że w obecnej, zaostrzonej po zeszłotygodniowym zamachu w Tel Awiwie, sytuacji nie należy oczekiwać, że Arafat wyda rozkaz masowych aresztowań. Przedstawiciele władz Autonomii Palestyńskiej dodają, że Izrael utrudnia Arafatowi uzyskanie poparcia ludności dla zawieszenia broni. (jd)