Szef Bayera broni firmy - adwokaci pacjentów zapowiadają pozwy

Niemiecka firma Bayer AG, zagrożona kosztownymi
pozwami o odszkodowania za skutki uboczne jednego ze swych leków,
oświadczyła w poniedziałek, że jego szkodliwe działanie jest
nieudowodnione, dlatego też pozwy są bezpodstawne.

Bayer, koncern chemiczny i farmaceutyczny, wycofał na początku sierpnia ze sprzedaży lek antycholesterolowy o nazwie Baycol (w USA znany jako Lipobay), bo pojawiły się doniesienia o jego potencjalnie groźnych skutkach ubocznych, takich jak degeneracja mięśni. Na całym świecie z lekiem tym łączy się obecnie 52 zgony.

Firma niemiecka stoi teraz wobec groźby kosztownych pozwów ze strony pacjentów. Zgłoszono je już co najmniej w czterech stanach USA i we Francji, a w Niemczech zainteresowanie wniesieniem skargi wyraziło podobno przeszło 100 osób.

Amerykański adwokat Ed Fagan, znany z udziału w wywalczeniu 10 miliardów marek odszkodowań dla robotników przymusowych Trzeciej Rzeszy, wystąpił w imieniu pewnego mieszkańca Nowego Jorku o potraktowanie jego wniosku o odszkodowanie jako pozwu zbiorowego. Niemiecki adwokat Michael Witti oświadczył w berlińskim InfoRadio, że łączna suma odszkodowań może wynieść dobrych kilkaset milionów.

Bayer odrzuca te roszczenia jako "bezpodstawne". Przewodniczący zarządu firmy, Manfred Schneider, oświadczył w zeszłym tygodniu, że Bayer nie odkłada żadnych sum na ewentualne odszkodowania. W poniedziałek Bayer zdecydował się na niecodzienny krok i ogłosił swe stanowisko w formie całostronicowego ogłoszenia na łamach Sueddeutsche Zeitung.

Schneider oświadcza w nim, że nie ma obecnie żadnych dowodów na związek między stosowaniem preparatów obniżających poziom cholesterolu a śmiercią pacjentów.

Zostaliśmy zaskoczeni rozwojem wydarzeń. Podczas dokładnego klinicznego procesu - zgodnego z ostrymi przepisami kompetentnych władz - aż do momentu dopuszczenia Cerivastatiny, będącej substancją czynną naszego leku Lipobay/Baycol, nie zauważyliśmy nic szczególnego, jeśli chodzi o skutki uboczne w postaci osłabienia mięśni - stwierdził Schneider.(mon)

Wybrane dla Ciebie
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
"Twoja matka". Kuriozalna odpowiedź Białego Domu na pytanie o Putina
"Twoja matka". Kuriozalna odpowiedź Białego Domu na pytanie o Putina
Co z Tomahawkami dla Ukrainy? Trump mówi o "problemie"
Co z Tomahawkami dla Ukrainy? Trump mówi o "problemie"
"Tak". Krótka odpowiedź Trumpa na kluczowe pytanie
"Tak". Krótka odpowiedź Trumpa na kluczowe pytanie
Niemka awanturowała się w samolocie. Strażnicy interweniowali w Warszawie
Niemka awanturowała się w samolocie. Strażnicy interweniowali w Warszawie