Szczyrk. Nowe zarzuty ws. śmierci 8-osobowej rodziny

Prokuratura okręgowa w Bielsku-Białej postawiła zarzuty 3 kolejnym osobom, które mogły być odpowiedzialne za katastrofę w Szczyrku z grudnia 2019 roku. Prokuratura szykuje też zażalenie ws. zwolnienia dwóch podejrzanych osób.

Szczyrk. W wyniku wybuchu gazu zginęła 8-osobowa rodzina
Źródło zdjęć: © PAP

Zażalenie do sądu w Bielsku-Białej ma wpłynąć jeszcze w środę. Dwóch mężczyzn wyszło na wolność 16 maja po tym, jak skończył się czas przedłużonego aresztu. Mężczyźni byli podejrzani o podżeganie świadków katastrofy w Szczyrku do składania fałszywych zeznań.

Szczyrk. Podejrzani zwolnieni z aresztu

Jak informuje RMF FM, sąd uznał, że w tej sprawie zebrano już wystarczający materiał dowodowy, a świadkowie, na których mogliby wpłynąć podejrzani, zostali przesłuchani. W związku z tym zarzutem w areszcie przebywa jeszcze jedna osoba. Termin jej zwolnienia upływa w czerwcu.

Wśród tych osób jest prezes firmy wykonującej przewiert pod drogą, a także dwaj pracownicy podwykonawcy: osoba, która obsługiwała wiertnicę, oraz druga, która jej asystowała.

Szczyrk. Dramatyczna akcja służb. Jesteśmy na miejscu

Szczyrk. Nowe zarzuty ws. wybuchu gazu

Ws. katastrofy w Szczyrku postawiono też zarzuty trzem kolejnym osobom. To również pracownicy firmy, która podczas prac budowlanych uszkodziła gazociąg. Cała trójka usłyszała dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy fałszowania i posługiwania się fałszywą dokumentacją a drugi podżegania świadków do składania fałszywych zeznań.

Troje oskarżonych przyznało się do drugiego zarzutu. Co do pierwszego - tylko jedna osoba. Śledczy przypuszczają, ze chce ona wziąć całą winę na siebie. Cała trójka po usłyszeniu zarzutów została zwolniona do domu.

Jak informuje prokuratura, w sprawie katastrofy w Szczyrku planowane są kolejne przesłuchania. Śledczy czekają też na dwie opinie z akademii górniczej oraz biegłych z zakresu pożarnictwa.

Szczyrk. Zginęła 8-osobowa rodzina

Do katastrofy w Szczyrku doszło 4 grudnia. Zginęła wtedy 8-osobowa rodzina. Pod gruzami domu, który zmiótł wybuch gazu, znaleziono ciała czwórki dzieci oraz czworga dorosłych.

Tuż po tragicznym zdarzeniu prokuratura wszczęła śledztwo, w wyniku którego ustalono, że wybuch gazu miał ścisły związek z pracami budowlanymi, prowadzonymi pod ulicą, przy której stał trzykondygnacyjny dom.

Źródło: RMF FM

Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!

Wybrane dla Ciebie

Turysta spadł ze szlaku w Tatrach. Zginął na miejscu
Turysta spadł ze szlaku w Tatrach. Zginął na miejscu
Netanjahu grozi kolejnymi atakami na liderów Hamasu
Netanjahu grozi kolejnymi atakami na liderów Hamasu
Działo się w poniedziałek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w poniedziałek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Nagranie z radną hulało w sieci. Jest zawiadomienie o przestępstwie
Nagranie z radną hulało w sieci. Jest zawiadomienie o przestępstwie
Typhoony nad Polską. Nowa inicjatywa NATO
Typhoony nad Polską. Nowa inicjatywa NATO
Izrael kontynuuje naloty. Ofiary w Gazie i zniszczenia wieżowców
Izrael kontynuuje naloty. Ofiary w Gazie i zniszczenia wieżowców
Auto europosła Budy ostrzelane? Polityk pisze o ataku
Auto europosła Budy ostrzelane? Polityk pisze o ataku
Estonia wprowadza zakaz lotów przy granicy z Rosją. Reakcja na drony
Estonia wprowadza zakaz lotów przy granicy z Rosją. Reakcja na drony
To w jego gminie spadł dron. Mówi co robić, kiedy wyją syreny
To w jego gminie spadł dron. Mówi co robić, kiedy wyją syreny
"Niedopuszczalne". Norwegia wzywa ambasadora Rosji ws. Polski
"Niedopuszczalne". Norwegia wzywa ambasadora Rosji ws. Polski
Na jego pole spadł dron. Rolnik odpowiada internetowym hejterom
Na jego pole spadł dron. Rolnik odpowiada internetowym hejterom
Chciała sprzedać łóżko. Kobieta straciła 400 tys. złotych
Chciała sprzedać łóżko. Kobieta straciła 400 tys. złotych