Szczerski: Trumpowi zależy też na korzyściach ekonomicznych
Politycy z obozu Prawa i Sprawiedliwości po wyjeździe Donalda Trumpa ogłaszają dyplomatyczny sukces. - Wzbiliśmy się bardzo wysoko na arenie międzynarodowej za sprawą wizyty prezydenta USA w Polsce - podkreśla Krzysztof Szczerski, szef Gabinetu Prezydenta RP.
06.07.2017 | aktual.: 25.03.2022 13:18
- To bardzo ważne wystąpienie. To dzień dumy i satysfakcji, to efekt bardzo ciężkiej pracy. Bardzo ważne było to, że polska historia stała się osnową do opowieści, czego potrzeba do odnowy Zachodu. Polskie doświadczenie jest uniwersalne. Ważne są też słowa konkretne: o Rosji, o artykule 5. Od miesięcy wszyscy czekali na słowa Donalda Trumpa i one padły w Warszawie, a to zostanie zapamiętane - powiedział Szczerski na antenie TVP.
Dodał, że polska strona ma świadomość, że prezydentowi USA zależy na bezpieczeństwie oraz na korzyściach ekonomicznych.
Szef gabinetu prezydenta zdradził, że rozmowa "w cztery oczy" Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa dotyczyła m.in. bezpieczeństwa w Europie.
- Była bardzo ciekawa, dotyczyła kwestii bezpieczeństwa i tego, jak Polska postrzega ten region i swoją przyszłość. Ważne jest, że wiemy, iż polski prezydent współkształtuje sposób myślenia, bo przedstawił swoją wizję - stwierdził Szczerski.
Zaznaczył, że przemówienie Trumpa miało dotyczyć jego wizji polityki międzynarodowej. - Powiedział, że Zachód jako cywilizacja przetrwa, jeśli będzie wierny swoim korzeniom: rodzinie, religii, tradycji. W takim świecie Polska ma niezwykle ważną rolę i to jest istotne - mówił Szczerski.
Prezydencki minister odniósł się też do problemu bezpieczeństwa energetycznego. - Musimy doprowadzić do tego, żeby mieć taką paletę ofert, żebyśmy byli w sytuacji swobodnego wyboru oferenta, ceny i wielkości dostaw. To jest klucz do bezpieczeństwa energetycznego - podkreślał.