Szczere wyznanie Elżbiety II: to była lekcja pokory
Królowa Elżbieta II podziękowała organizatorom obchodów jej jubileuszu 60-lecia na tronie. W krótkim wystąpieniu telewizyjnym, brytyjska królowa powiedziała, że wydarzenia ostatnich dni były dla niej "lekcją pokory".
- Byłam głęboko poruszona, widząc tyle tysięcy rodzin, sąsiadów i przyjaciół świętujących wspólnie, w tak szczęśliwej atmosferze - powiedziała królowa, dziękując w imieniu własnym i księcia Filipa wszystkim zaangażowanym w zorganizowanie imprez jubileuszu.
W niedzielę królowa, książę Filip, ich dzieci i wnuki przyjęli paradę tysiąca statków, jachtów i łodzi na Tamizie. Książę przeziębił się na wietrze i deszczu, na skutek czego trafił do szpitala.
W poniedziałek odbył się wielki piknik u królowej oraz koncert przed Pałacem Buckingham, a w całym kraju i w państwach Brytyjskiej Wspólnoty Narodów zapłonęły tysiące zniczy na cześć królowej.
Dziś Elżbieta II wzięła udział w nabożeństwie dziękczynnym w katedrze św. Pawła i była gospodynią bankietu w gotyckiej hali Parlamentu. Potem, mimo deszczu, nieprzebrany tłum wiwatował jeszcze długo na jej cześć przed Pałacem Buckingham.
- Wspomnienia szczęśliwych wydarzeń tego roku będą nam rozjaśniać życie przez wiele lat. Będę czerpać inspirację z niezliczonych gestów życzliwości okazywanej mi w moim kraju i we Wspólnocie Narodów. Dziękuję wam wszystkim - zakończyła królowa, zamykając tym wystąpieniem obchody swego diamentowego jubileuszu.