ŚwiatSzczepionki na koronawirusa "wątpliwe moralnie"? Biskupi podzieleni

Szczepionki na koronawirusa "wątpliwe moralnie"? Biskupi podzieleni

Amerykańscy biskupi spierają się na temat moralności przyjmowania szczepionek na koronawirusa. Archidiecezja Nowego Orleanu wydała oświadczenie dotyczące preparatu Johnson & Johnson. Duchowni przestrzegają przed nim, gdyż ma być produkowany przy użyciu linii komórkowych pochodzących z aborcji.

Leszek Szymański
Leszek Szymański
Źródło zdjęć: © PAP
oprac. Ewa Walas

04.03.2021 | aktual.: 03.03.2022 07:33

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Watykan po raz pierwszy starał się doradzać katolikom w sprawie szczepionek na koronawirusa w grudniu, kiedy Kongregacja Nauki Wiary ogłosiła, że ​​jest „moralnie dopuszczalne" przyjmowanie nawet tych, "które wykorzystały linie komórkowe pozyskane z abortowanych płodów w badaniach i procesie produkcyjnym”. W nocie wydanej przez Watykańską Kongregację Nauki zaapelowano jednak do koncernów farmaceutycznych, aby dystrybuowały preparaty, które są "etycznie akceptowane i nie rodzą problemów sumienia".

Od tego czasu papież Franciszek przyjął szczepionkę Pfizer, a w zeszłym miesiącu gubernator Watykanu poinformował, że pracownicy, którzy nie przyjmą szczepionki, mogą zostać ukarani lub zwolnieni.

Przy ocenie "moralności" szczepionek, Watykan wziął pod uwagę takie czynniki, jak rozległe i bezpośrednie powiązania z aborcją, rozwój pandemii i potencjał poprawy dobra wspólnego.

Szczepionki Johnson & Johnson rodzą obawy biskupów

Według Jamesa Lawlera, specjalisty chorób zakaźnych w Nebraska Medicine, zarówno Pfizer, jak i Moderna użyły linii komórkowych pochodzących z aborcji jedynie do testów szczepionek. Dodał, że na etapie produkcji ten czynnik został wyeliminowany.

Inaczej ma być w przypadku preparatu Johnson & Johnson, który został opracowany, przetestowany i jest produkowany przy użyciu linii komórkowych pochodzących z aborcji, co budzi zastrzeżenia moralne biskupów.

Zalecenia dla wiernych

W oświadczeniu Archidiecezji Nowego Orleanu stwierdzono, że decyzja o otrzymaniu szczepionki jest "kwestią indywidualnego sumienia w porozumieniu z lekarzem. Radzimy, aby katolicy zdecydowali się na szczepionki Moderny lub Pfizera, jeśli są dostępne".

Inne zdanie ma biskup San Diego Robert McElroy, który napisał, że "świat jest skomplikowany, a katolickie nauczanie moralne jest złożone i pełne niuansów. (…) Chcę wyjaśnić społecznościom katolickim, że w obecnym momencie pandemii, przy ograniczonych opcjach dostępnych szczepień, całkowicie uzasadnione moralnie jest przyjęcie którejkolwiek z dostępnych szczepionek. Tylko w ten sposób osiągniemy uzdrowienie tak potrzebne całemu światu".

Jak zauważył, szczepionkę przyjął również papież Franciszek "prawdziwie okazując miłość bliźniemu i Bogu".

Źródło: "Washington Post"

Komentarze (40)