Szczepionka na COVID. Rosyjski Sputnik trafi do UE?
Przewodniczący niemieckiej Stałej Komisji ds. Szczepień ocenił, że prędzej czy później rosyjski preparat zostanie dopuszczony do użytku w UE. Europejska Agencja Leków (EMA) rozpoczęła w ubiegłym tygodniu postępowanie sprawdzające wobec rosyjskiej szczepionki.
10.03.2021 12:29
W rozmowie z gazetą "Rheinische Post” szef niemieckiej Stałej Komisji ds. Szczepień (STIKO) Thomas Mertens powiedział, że rosyjscy badacze, którzy pracowali nad szczepionką, są bardzo doświadczeni, a Sputnik V jest mądrze zbudowany.
Mertens tłumaczył, że podobnie jak w przypadku preparatu firmy AstraZeneca, Sputnik V to szczepionka wektorowa bazująca na zmodyfikowanym adenowirusie szympansów. "Ale inaczej niż w AstraZenece wykorzystuje ona dwa różne wirusy wektorowe dla pierwszej i drugiej dawki” - mówił.
"To bardzo mądre, bo przez to może zapobiec ewentualnej utracie skuteczności wskutek odpowiedzi immunologicznej przeciwko wektorom” - ocenił.
Szczepionka na COVID. Sputnik pod lupą
Europejska Agencja Leków (EMA) rozpoczęła w ubiegłym tygodniu postępowanie sprawdzające wobec rosyjskiej szczepionki. Chodzi o procedurę w trybie tak zwanego przeglądu etapowego.
Oznacza to, że wyniki badań klinicznych i innych sprawdzane są na bieżąco, nawet jeśli serie testów nie zostały jeszcze zakończone, a do Komisji Europejskiej nie wpłynął wniosek o dopuszczenie preparatu. EMA postępowała w ten sposób także w przypadku wcześniejszych kandydatów.
Rosja dopuściła swoją szczepionkę do użytku już latem ubiegłego roku, jeszcze przed zakończeniem badań klinicznych. Wywołało to wątpliwości na świecie co do skuteczności preparatu. W grudniu rozpoczęła się oficjalna akcja szczepień w Rosji.
Z raportu opublikowanego w lutym w renomowanym brytyjskim periodyku "Lancet” wynika, że Sputnik wykazywał w trzeciej i ostatniej fazie testów klinicznych wysoką skuteczność ochrony przed koronawirusem Sars-CoV-2 sięgającą 91,6 procent.
Stworzona przez rosyjski Instytut Gamalei szczepionka wektorowa Sputnik V stosowana jest już na Węgrzech. Także inne kraje UE planują jej używanie, niezależnie od postępowania Europejskiej Agencji Leków. Na początku marca 200 tys. dawek szczepionki dotarło na Słowację.
We wtorek zapowiedziano, że Sputnik V będzie produkowany we Włoszech. Podejmie się tego szwajcarsko-włoski koncern farmaceutyczny Adienne. Planuje się, że od lipca do końca roku w zakładzie w Lombardii wyprodukowanych zostanie 10 milionów dawek. Gdyby w drugiej połowie roku Sputnik V nadal nie miał dopuszczenia ze strony Europejskiej Agencji Leków, szczepionkę odkupi od producenta Rosja – poinformowała włosko-rosyjska izba handlowa.
Szczepionka na COVID. Czekając na dostawy
Obecnie do używania w Unii Europejskiej dopuszczone są trzy preparaty. Chodzi o produkty firm Biontech/Pfizer, AstraZeneca i Moderna. Lada dzień EMA powinna wydać pozytywną rekomendację co do szczepionki firmy Johnson&Johnson. Trwa także postępowanie sprawdzające wobec preparatu firmy CureVac.
Władze Niemiec spodziewają się, że w nadchodzących tygodniach wyraźnie zwiększy się podaż szczepionek w Unii Europejskiej, dzięki czemu będzie można wyraźnie zwiększyć tempo akcji szczepień. Od kwietnia preparaty mają być podawane w Niemczech także w przychodniach lekarzy pierwszego kontaktu. Szacuje się, że każdego tygodnia można by wówczas szczepić ponad 5 milionów osób.
(DPA/szym)
Przeczytaj także: