Szczepionka na COVID od Rosji lub Chin? Polacy mają jasne zdanie
Zdecydowana większość Polaków nie przyjęłaby szczepionki przeciwko koronawirusowi wyprodukowanej w Rosji lub w Chinach - wynika z badania United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej".
"Czy gdyby oznaczałoby to znaczne przyspieszenie terminu szczepienia - przyjąłby/a Pani/Pan szczepionkę rosyjską albo chińską?" - takie pytanie zadano uczestnikom najnowszego badania dotyczącego masowych szczepień na COVID-19.
Aż 56,6 proc. respondentów wybrało odpowiedź "zdecydowanie nie". Ze szczepionki stworzonej przez rosyjskich lub chińskich naukowców raczej nie skorzystałoby 16,3 proc. ankietowanych. W sumie niechętnych tym dwóm preparatom jest ponad 70 proc. badanych.
7,2 proc. respondentów oznajmiło, że zdecydowanie przyjęłoby szczepionkę z Rosji lub Chin, gdyby była taka możliwość. Odpowiedź "raczej tak" wybrało 9,5 proc. badanych. 10,4 proc. nie ma zdania w tej sprawie
Zobacz też: Podatek od mediów. Władysław Kosiniak-Kamysz składa deklarację
Koronawirus. Polacy ocenili, co przyczyniło się do wzrostu zakażeń
Uczestników badania zapytano również, co ich zdaniem jest powodem zwiększenia się liczby odnotowywanych w ostatnim czasie przypadków koronawirusa w Polsce.
Najczęściej wskazywano na prywatki - tak twierdzi 37,7 proc. ankietowanych. Na drugim miejscu znalazły się wyjazdy na zimowy wypoczynek - 29,5 proc.
24 proc. respondentów uważa, że za ostatnie zachorowania w dużym stopniu odpowiada pojawienie się w kraju brytyjskiego wariantu koronawirusa. 17,1 proc. przebadanych Polaków za przyczynę podało otwarcie galerii handlowych, 15,2 proc ankietowanychwskazało na otwarcie szkół i wznowienie nauki stacjonarnej w klasach I-III. Zdaniem 9,8 proc. badanych powodem wzrostu zakażeń było otwarcie hoteli.
Sondaż przeprowadzono 19 lutego na grupie 1000 respondentów metodą CATI.
Źródło: RMF FM, "Dziennik Gazeta Prawna"