Szczepionka na COVID-19. Kiedy dotrze do Polski? Jest głos z rządu
Szczepionka na COVID-19 ma trafić wkrótce do Polski. Szef KPRM Michał Dworczyk zabrał głos w tej sprawie, wskazując na datę. Jest tylko jeden warunek.
21.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 22:54
Michał Dworczyk był gościem na antenie RMF FM. Szef KPRM był pytany o szczepionkę na COVID-19 marki Pfizer, która ma wkrótce dotrzeć do Polski.
- Jeżeli dzisiaj Europejska Agencja Leków zatwierdzi szczepionkę Pfizera, to wszystko wskazuje na to, że 26 grudnia wieczorem dojedzie do Polski pierwsze 10 tys. dawek do Polski. 27 grudnia zostanie zaszczepiona grupa "zero" (pracownicy służby zdrowia - przyp. red.) - powiedział Dworczyk. I zapowiedział, że w przyszłości zaszczepi się na koronawirusa.
Podczas rozmowy pojawiła się również kwestia nowych obostrzeń m.in. w sylwestra. - Wszystkie służby, które są do tego upewnione, będą podejmowały interwencje - oświadczył polityk.
Szczepionka na COVID-19. Wkrótce decyzja
Europejska Agencja Leków (EMA) zwołała na poniedziałek panel ekspertów, którzy mają ocenić szczepionkę przeciwko COVID-19 wyprodukowaną przez amerykańską firmę Pfizer i niemieckiego partnera tej korporacji, spółkę BioNTech.
Pierwszym krajem, który dopuścił do użytku szczepionkę Pfizera, jest Wielka Brytania. Ostatnio w tym kraju wykryto nową odmianę koronawirusa. Z opinii ekspertów wynika, że nowa mutacja roznosi się dużo szybciej niż ta znana dotychczas. Naukowcy sądzą jednak, że nie powoduje poważniejszego przebiegu choroby.
Polska zawiesiła loty do Wielkiej Brytanii podobnie jak Belgia, Holandia i Włochy, a także Niemcy oraz Austria.
Michał Dworczyk zdradził, że w niedzielę "trwały intensywne konsultacje między partnerami zagranicznymi a polskim rządem i na końcu zapadła decyzja o zawieszeniu lotów z Wielką Brytanią od północy z poniedziałku na wtorek", by - jak zaznaczył - "osoby, które są już na lotniskach w Wielkiej Brytanii, mogły przylecieć do kraju".