Szczepienia na COVID. Przemysław Czarnek o szczegółach szczepień nauczycieli
Michał Dworczyk i Przemysław Czarnek przedstawili szczegóły dotyczące szczepień na COVID wśród nauczycieli. Na początek zostaną zaszczepieni pedagodzy, którzy pracują stacjonarnie. Szef KPRM poinformował, że do końca lutego do Polski trafi milion szczepionek firmy AstraZeneca.
Szczepienia na COVID nauczycieli i opiekunów żłobków rozpoczną się w przyszłym tygodniu - poinformowali na czwartkowej konferencji prasowej Michał Dworczyk i Przemysław Czarnek. Szef Kancelarii Premiera poinformował, że zapisy będą możliwe dwoma kanałami - elektronicznie wśród nauczycieli i opiekunów pracujących w żłobkach, a nieco inaczej będzie to wyglądało w szkołach i przedszkolach. Nauczyciele i opiekunowie mają być szczepieni w szpitalach węzłowych.
Szczepienia na COVID. Szef KPRM odpowiada prezesowi ZNP
Dworczyk dodał, że wkrótce trafi do Polski szczepionka firmy AstraZeneca. Do 6 lutego będzie to 120 tys. sztuk, a do końca lutego powinno trafić około milion sztuk preparatu.
Polityk podkreślił, że nie ma lepszych lub gorszych szczepionek. To nawiązanie do słów szefa ZNP Sławomira Broniarza. Szef KPRM ma nadzieję, że do końca miesiąca uda się wyszczepić wszystkich nauczycieli tak, aby można było przejść do kolejnych grup.
Przemysław Czarnek wyraził zadowolenie z faktu, że do szczepień nauczycieli dojdzie wcześniej, niż zapowiadano. Każdy nauczyciel, który będzie chciał się zaszczepić, będzie musiał zgłosić się do dyrektora swojej placówki. Tam otrzyma komunikat, kiedy i gdzie ma się stawić. Na początek zaszczepieni zostaną wszyscy nauczyciele, którzy pracują stacjonarnie. Kolejne grupy zawodowe, w tym woźni i osoby pracujące na kuchni, szczepionkę na COVID mają otrzymać w późniejszym terminie.
Przemysław Czarnek o otyłości wśród uczennic. Tłumaczy swoje słowa
Minister edukacji i nauki zabrał również głos ws. swojej wcześniejszej wypowiedzi o otyłości, zwłaszcza wśród dziewczynek, gdzie ma być największy problem. Czarnek tłumaczył, że z informacji, które posiada wynika, że pozalekcyjne zajęcia z wychowania fizycznego kierowane są głównie do chłopców. Polityk, po rozmowie z pedagogami chce, aby ta oferta była skierowana również dla dziewczynek. Czarnek podkreślał, że nie widzi w tym nic złego.