Szczecin: uwaga na nietoperze
W Szczecinie stwierdzono kolejny przypadek wścieklizny u nietoperza. Każdy, kto w rejonie ul. Grodzkiej miał kontakt z padłymi, chorymi lub pozostawionymi bez opieki zwierzętami, powinien zgłosić się do poradni profilaktyki wścieklizny szpitala przy ul. Arkońskiej.
W lipcu podobny przypadek wystąpił w Nowej Soli w Lubuskiem. Wtedy serii szczepień poddano kilkoro dzieci, które próbowały zaopiekować się chorym nietoperzem. Dużą część miasta uznano za zagrożoną wścieklizną.
Zdaniem prof. Bronisława Wołoszyna z Centrum Informacji Chiropterologicznej, Instytutu Systematyki i Ewolucji Zwierząt PAN nietoperze mogą przenosić wściekliznę, ale są to niezmiernie rzadkie przypadki - szczególnie w Europie.
Dużo większym zagrożeniem są zdaniem profesora np. szczury czy koty egzystujące w dużych miastach. Jednak dla pewności kontakt ludzi z nietoperzami powinien ograniczać się do obserwacji.
Światy ludzi i nietoperzy są tak odległe, że nawet ratowanie chorych lub okaleczonych nietoperzy jest w zasadzie skazane na niepowodzenie - podkreśla profesor Wołoszyn. (and)