Szczecin: dwóch chłopców wpadło pod lód
Dwaj chłopcy, którzy wpadli pod lód na Regaliczce na Wyspie Puckiej w Szczecinie są już w szpitalu pod opieką lekarzy. Po godzinnej reanimacji chłopcom udało się przywrócić czynności życiowe. Obaj są w stanie ciężkim.
Dramatyczna sytuacja miała miejsce około godziny 13:00. - Świadek całego zdarzenia, który zauważył, że załamał się lód pod chłopcami podjął próbę ich ratowania. Potem sam musiał być wyciągany z wody. - wyjaśnia kom. Przemysław Kimon z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
- Stan chłopców - 7 i 11 latka - jest bardzo poważny - mówi cytowana przez Radio Szczecin Elżbieta Sochanowska, rzeczniczka zachodniopomorskiego pogotowia. - Udało się przywrócić czynności życiowe, natomiast sytuacja jest dynamiczna, chłopcy są w bardzo ciężkim stanie. Starszy z chłopców, który już był transportowany do szpitala przy Unii Lubelskiej, po drodze "się zatrzymał" i dalej prowadzona jest reanimacja na terenie szpitala. Drugi chłopiec też już jedzie do szpitala - tłumaczy Sochanowska.
- Kobieta, która rzekomo opiekowała się chłopcami także jest pod opieką lekarzy, dlatego nie możemy na razie przeprowadzić z nią żadnych czynności - tłumaczy rzecznik zachodniopomorskiej policji. - W tej chwili głównie skupiamy się na oględzinach miejsca zdarzenia, jak tylko będzie to możliwe to zaczniemy ustalenia, jak doszło do całego zdarzenia - dodaje kom. Przemysław Kimon.