Szczątki ludzi z Malborka będą pochowane w Gdańsku
Szczątki ponad 1800 osób, odnalezione w
zbiorowej mogile w Malborku, mają niebawem zostać pochowane na
jednym z niemieckich cmentarzy w Gdańsku - podał dziennik
"Berliner Zeitung".
24.01.2009 | aktual.: 24.01.2009 15:37
Gazeta powołuje się na prezesa Niemieckiego Ludowego Związku Opieki nad Grobami Wojennymi, Reinharda Fuehrera.
- Ofiary powinny zostać pochowane możliwie szybko, godnie i w pobliżu miejsca odnalezienia ich szczątków - powiedział Fuehrer.
Związek miał uzgodnić z polskimi władzami przejęcie szczątków, najprawdopodobniej należących do cywilnych niemieckich mieszkańców Malborka, którzy zmarli lub zostali zabici na początku 1945 roku.
- Ściśle współpracujemy ze stroną polską - powiedział Fuehrer. Wyraził nadzieję, że okoliczności śmierci osób pogrzebanych w mogile zostaną wyjaśnione. - W przypadku odkrycia o tak dużej skali można zakładać, że jeszcze do dziś żyją świadkowie wydarzeń albo nawet krewni ofiar - ocenił.
Przed należytym pochowaniem odnalezionych szczątek chcą je zbadać eksperci Związku - pisze "Berliner Zeitung".
Na zbiorową mogiłę w centrum Malborka natrafiono w październiku 2008 roku podczas prac poprzedzających budowę hotelu. Prace przy ekshumacji trwają. Do tej pory z ziemi wydobyto szczątki ponad 1850 osób - kobiet, mężczyzn i dzieci. Kilkanaście czaszek nosi ślady po kulach.
Przy szczątkach nie znaleziono żadnych przedmiotów osobistych ani choćby fragmentów dokumentów, które mogłyby wskazywać na narodowość pochowanych osób.
W ostatni czwartek gdański oddział Instytutu Pamięci Narodowej postanowił zająć się wyjaśnieniem sprawy masowej mogiły w Malborku.