Samochód zaparkowany był przy jednej z ulic. O jego zniknięciu zawiadomił policję opiekun grupy. Od momentu kradzieży upłynęło siedem godzin.
„Ustalono, że autokar został skradziony około godziny czwartej nad ranem. Policja ustaliła osobę, która widziała odjeżdżający autobus. Jednak osoba ta nie wpadła na to, by nas od razu zawiadomić” - powiedział komendant policji w Policach. Dodał, że do poszukiwań wykorzystano śmigłowiec, ale niestety bez rezultatów.
Policja nie wyklucza, że autokar mógł ukraść właściciel podobnego, ale wyeksploatowanego już autobusu. Mógł go ktoś także ukraść wyłącznie dla rozrywki.
Skradziony autokar marki MAN ma hiszpańskie tablice rejestracyjne o numerze 4918BFD, jest koloru szarego i ma różowy napis „Cristobal”.